2014-10-19 HC GKS Katowice - Comarch Cracovia 2:11

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

GKS Katowice - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Maksymilian Lebek
Hokej.png
10 kolejka, 2 runda, etap 1, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn
Kraków, ul. Siedleckiego 7, niedziela, 19 października 2014, 20:45

HC GKS Katowice - Cracovia

2
:
11

(0:1; 2:7; 0:3)

Sędzia: Maciej Pachucki (główny) - Maciej Byczkowski, Marek Syniawa (liniowi)
Widzów: 15


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png

Trener:
Rudolf Rohaček
Skład:
Domogała

Lacheta
Krokosz
Komarczew
Kulawik
Riabow

Bezuhłyj
Cyganek
Gulbinowicz
Kret
Swiderski

Smirnovs
Siemjan
Musiał
Heffernan

Bramki







37:54 Riabow (Kulawik, Kret)
38:02 Komarczew
0:1
0:2
0:3
0:4
0:5
0:6
0:7
1:7
2:7
2:8
2:9
2:10
2:11
16:01 Dvořak (Valčak, Fraszko) 5/4
21:10 McCauley (Valčak, Dvořak)
26:19 Stoklasa (Pasiut, Liotti) 5/4
28:50 Pasiut (Stoklasa, Dąbkowski)
35:43 Stoklasa (Pasiut, Kalus)
35:52 Kalus (Pasiut, Liotti)
36:20 Kisielewski (Wiśniewski)


39:37 Kruczek (Wiśniewski
47:42 Kozłowski (Kalus, Stoklasa)
51:23 Kalus (Pasiut, Dąbkowski)
51:58 Kozłowski (Kisielewski, Witowski)

Kary
8 min. 20 min. (w tym Słaboń 2+10)
Skład:
Kulig

A. Kowalówka
Noworyta
McCauley
Słaboń
S. Kowalówka

Wajda
Kłys
Fraszko
Valčak
Dvořak

Dąbkowski
Liotti
Kalus
Pasiut
Stoklasa

Kruczek
Witowski
Kisielewski
Kozłowski (Wiśniewski)

Opis meczu

"Bez historii" -
Hokej.net

Bez historii

Kolejną wysoką porażkę ponieśli hokeiści GKS Katowice. Tym razem ulegli Comarch Cracovii 2:11. Warto zaznaczyć, że "GieKSiarze" rozgrywali to spotkanie na Jantorze, bez udziału publiczności.

Wynik po pierwszej tercji mógłby wskazywać na bardzo wyrównany pojedynek, jednak sytuacja na lodzie byłą zupełnie inna. Goście nie mogli zdobyć gola mimo, iż dosłownie „bombardowali” bramkę strzeżoną przez Domogałę. Dopiero w 17. minucie wynik spotkania otworzył Petr Dvorak, który strzałem w samo okienko nie dał żadnych szans golkiperowi Gieksy.

W drugiej odsłonie padło najwięcej bramek bo aż 9 i należy zauważyć, że dwie z nich zdobyli gospodarze. Na uwagę zasługuje fakt, że strzelili oni bramki w odstępie 6 sekund. Najpierw Ilia Riabow wykorzystał świetne podanie Krzysztofa Kulawika, a następnieOleh Komarczew popisał się indywidualną akcją i nie dał szans na obronę Mateuszowi Kuligowi.

Trzecia tercja to przypieczętowanie zwycięstwa przyjezdnych, którzy dołożyli jeszcze 3 trafienia z których najładniejszym było to zdobyte w 48. minucie przez Tomasza Kozłowskiego. Umieścił gumę w bramce strzałem po lodzie i nie było by w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że strzał był tak mocny, że krążek po trafieniu do bramki, odbił się od wewnętrznego słupka i wrócił przed pole bramkowe.

Sędzia w dzisiejszym meczu podyktował dwa rzuty karne, jednak ani Damian Słaboń. ani Kyle Heffernan nie wykorzystali swoich okazji.

- Tylko pierwsza tercja była wyrównana, przynajmniej jeśli chodzi o ilość zdobytych bramek, bo mieliśmy zdecydowaną przewagę. W tym okresie dobrze w katowickiej bramce radził sobie bramkarz - przyznał Rudolf Rohaček, trener Cracovii.

- To, ile bramek zdobędziemy pozostawało kwestią czasu.Jestem zadowolony ze zwycięstwa i trzech punktów. Na wyróżnienie zasłużył Marek Kalus - dodał.
Kamila Bobola
Źródło: Hokej.net 19 października 2014 [1]