2014-09-09 Ciarko PBS Bank KH Sanok - Comarch Cracovia 4:6
|
 Sanok, wtorek, 9 września 2014, 20:30
(1:2; 1:1; 2:3) |
| ||||||||||
| Skład: Pitton (Skrabalak) Zaťko Dutka Vozdecký Pietrus Šinágl Williams Da Costa Danton Zapała Knox Olearczyk Rąpała Radwański Wilusz Kostecki Naparło Demkowicz Ćwikła Sawicki Mermer |
|
Skład: Radziszewski (R. Kowalówka) A.Kowalówka Noworyta Káňa Słaboń S.Kowalówka Kruczek Dąbkowski Kozub Pasiut Stoklasa Wajda Vrána Valčak Dvořak Fojtík Gawlik Kalus Kozłowski Fraszko | ||||||||||||||||||
Opis meczu
TerazPasy.pl
Podopieczni Rudolfa Rohačka pokonali w Sanoku Ciarko PBS Bank i zdobyli pierwszy historyczny Superpuchar Polski.
Obie drużyny grały ze sobą dwa sparingi w okresie przygotowawczym i w obu grach w pierwszej tercji to Cracovia wychodziła na prowadzenie. Sytuacja powtórzyła się i w trzecim spotkaniu. W 2. minucie nowy kanadyjski bramkarz sanoczan dał się zaskoczyć uderzeniem z dystansu w wykonaniu Macieja Kruczka i guma wtoczyła się do bramki między parkanami Pittona. W 9. minucie zrobiło się 0:2. Adrian Kowalówka wyłuskał krążek tuż przed sanocką bramką i błyskawicznie przerzucił gumę wzdłuż pola bramkowego do brata, który dopełnił formalności. Gospodarze wrócili do gry w ostatnich sekundach pierwszej tercji. Zaťko uderzył z niebieskiej, a krążek odbił się po drodze od Williamsa i zmylił Rafała Radziszewskiego.
Druga tercja upłynęła pod znakiem naporu gospodarzy, jednak biało-czerwoni świetnie realizowali plan taktyczny trenera Rohačka i skutecznie blokowali dostęp do własnej bramki. Na dodatek w 33. minucie pierwsza piątka zdyskontowała okres gry w przewadze i Damian Słaboń wpakował gumę do bramki Pittona niemal z zerowego kąta. Przy stanie 3:1 gospodarze przez ponad cztery minuty grali w przewadze, w tym przez 95 sekund w przewadze podwójnej, jednak „Radzik” bronił ze szczęściem i kapitalnym wyczuciem. Ostatecznie tercja zakończyła się remisem, bo w końcówce, już podczas gry 5 na 5 Kanadyjczyk Da Costa objechał bramkę i trafił na 3:2.
Było jasne że decydująca dla rywalizacji będzie trzecia tercja. Ta rozpoczęła się doskonale dla sanoczan. Już po 26. sekundach był remis. Obrońcy Pasów wyraźnie się zdrzemnęli i Vozdecký skutecznie dobił strzał Dutki. W kolejnych minutach mecz się wyraźnie otworzył. Raz za razem sunęły akcje na jedną i drugą bramkę i to Pasy wyszły zwycięsko z tej wymiany ciosów. Prowadzenie biało-czerwonym dał mistrzowski duet Valčak- Fojtík, a kiedy w 57. minucie profesorską asystą w stylu Valčaka popisał się Rosjanin Kozub i Grzegorz Pasiut trafił na 5:3, wydawało się że jest już po meczu. Szybka odpowiedź Wilusza dała gospodarzom nadzieję, jednak te prysły równie szybko jak się pojawiły. Pasiut wypuścił Filipa Stoklasę sam na sam z Pittinem i nowy czeski gracz w szeregach Pasów ustalił wynik spotkania.
Mecz w Sanoku zainaugurował nowy sezon hokejowy w Polsce i trudno o lepszy początek dla biało-czerwonych.
Rudolf Rohaček zapisał kolejną złotą kartę w historii klubu. Pierwszy, historyczny Superpuchar Polski w hokeju na lodzie dla Cracovii!Źródło: TerazPasy.pl 09 września 2014 [1]
Hokej.net
Spotkanie świetnie ułożyło się dla zdobywców Pucharu Polski, którzy po niespełna dziewięciu minutach prowadzili 2:0 po trafieniach Macieja Kruczka oraz Sebastiana Kowalówki. Gospodarze odpowiedzieli golem w przewadze Matta Williamsa strzelonym na 17 sekund przed pierwszą przerwą.
W 33. minucie przyjezdni znowu wygrywali dwoma bramkami, gdy Damian Słaboń wykorzystał liczebne osłabienie sanoczan. Podopieczni Tomasza Demkowicza nie składali jednak broni i jeszcze przed zakończeniem drugiej odsłony kanadyjski defensor Justin DaCosta pokonał Rafała Radziszewskiego zdobywając kontaktową bramkę.
Po zaledwie 26 sekundach trzeciej tercji w Sanoku był remis, gdyż drogę do krakowskiej bramki znalazł Martin Vozdecky. Ten rezultat nie utrzymał się jednak długo, bo już nieco ponad pięć minut później Josef Fojtík wyprowadził krakowian na ponowne prowadzenie.
Końcówka tego spotkania przyniosła jeszcze trzy gole. Najpierw w 57. minucie Grzegorz Pasiut podwyższył prowadzenie Cracovii na 5:3. Już po chwili KH Sanok znów złapał kontakt po strzale Mateusza Wilusza, ale ostatnie słowo w tym pojedynku należało do drużyny Rudolfa Rohaczka. Na półtorej minuty przed końcem rezultat ustalił Filip Stoklasa wygrywając pojedynek sam na sam z Bryanem Pittonem. Tym samym to krakowianie mogli się cieszyć ze zdobycia Superpucharu Polski.Źródło: Hokej.net 9 września 2014 [2]