2014-08-19 Ciarko PBS Bank KH Sanok - Comarch Cracovia 4:2
|
mecz towarzyski Sanok, Arena Sanok, wtorek, 19 sierpnia 2014, 18:00
(0:2; 2:0; 2:0) |
|
Skład: Pitton Da Costa Rąpała Danton Sawicki Knox Williams Zaťko Vozdecký Pietrus Šinágl Gębczyk Olearczyk Radwański R. Ćwikła Mermer K. Ćwikła Dolny Biały Wilusz Kostecki |
|
Skład: Radziszewski A. Kowalówka Noworyta Richter (testowany) Słaboń Wiśniewski Witowski Vrána Fojtík Kozłowski Fraszko Kruczek Dąbkowski Kalus Stoklasa Kisielewski Gawlik |
Opis meczu
Hokej.net
Oba zespoły nie wystąpiły w najmocniejszych składach. Na kadrę pojechali Krzysztof Zapała i Rafał Dutka (Ciarko PBS Bank) oraz Grzegorz Pasiut, Sebastian Kowalówka i Patryk Wajda (Comarch Cracovia). Z powodu kontuzji u gospodarzy nie zagrał Marek Strzyżowski, a w ekipie gości Jarosław Kłys, Petr Dvorzak i Patrik Valczak.
W pierwszej tercji to gospodarze stworzyli kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki, ale lepszą skuteczność prezentowali krakowianie. Pierwszą bramkę zdobył Bartosz Fraszko, który popisał się precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę. Wcześniej ten sam zawodnik przegrał pojedynek oko w oko z Pittonem.
- Ciężki mecz, ale dobrze mi się grało. Dużo sytuacji z jednej jak i drugiej strony - ocenił Bartosz Fraszko.
Drugiego gola w przewadze zdobył Josef Fojtik, który po błędzie obrony z bliska wpakował gumę do bramki. Sanoczanie w tej odsłonie nie mogli pokonać dobrze spisującego się Rafała Radziszewskiego. Dobrych okazji nie wykorzystali Knox, Vozdecky, Pietrus czy Zatko.
Bramkę kontaktową w 21. minucie zdobył Jordan Knox. - Myślę, że mecz był całkiem dobry. Zajęło nam trochę czasu, by strzelić kilka bramek, ale cały zespół na to ciężko pracował - mówił po meczu kanadyjski napastnik.
Dwanaście minut później wyrównał Radosław Sawicki, który z bliska dobił strzał Bogusława Rąpały. - Grało mi się dobrze z Kanadyjczykami, dużo podań, szybka gra i pressing. W pierwszej tercji zagraliśmy słabo zwłaszcza w obronie i sporo sytuacji nie wykorzystaliśmy. Dobrze bronił Radziszewski. W następnych dwóch tercjach zagraliśmy lepiej realizując założenia taktyczne i grać skuteczniej - mówił młodzieżowy reprezentant Polski.
Hokeiści z Krakowa mieli ponad minutę gry w podwójnej przewadze, lecz nie potrafili pokonać Bryana Pittona. W trzeciej odsłonie gola zdobył Wilusz i Knox, potwierdzając tym samym lepszą dyspozycję gospodarzy we wtorkowy wieczór.
- Zagraliśmy słabo w pierwszej tercji, popełniając dużo błędów w defensywie. Graliśmy lepiej w drugim i trzecim okresie gry, ponieważ wykorzystaliśmy nasze szanse i zaczęliśmy ciężej pracować. Musimy poprawić grę w defensywie, a napastnicy muszą lepiej grać przy bandach w naszej tercji. Mamy wiele do zrobienia przed rozpoczęciem sezonu, ale wygląda to obecnie bardzo dobrze - mówi Mike Danton, który przy dwóch golach zanotował asysty.Źródło: Hokej.net 19 sierpnia 2014 [1]