2014-01-21 Comarch Cracovia - 1928 KTH Krynica 9:2
|
42 kolejka, 5 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Kraków, ul. Siedleckiego 7, wtorek, 21 stycznia 2014, 18:30
(2:0; 5:0; 2:2) |
|
Skład: R. Kowalówka A. Kowalówka Noworyta S. Kowalówka Kozłowski Chmielewski Zieliński Kłys Kalus Dvořak Kostourek Sznotala Dąbkowski Piotrowski Rutkowski Laszkiewicz Lehmann Witowski Wiśniewski Řehák Cieślicki |
|
Skład: Skórski M. Kruczek Myjak Pesta Majoch Bryła Dudzik D. Kruczek Janowiec Dubel Zabawa Gazda Gimiński Kozak Maczuga Krokosz Leśniak |
Opis meczu
TerazPasy.pl
Najważniejszą informacją dnia nie był jednak wynik starcia z zespołem KTH. Na godzinę przed spotkaniem ogłoszono bowiem podpisanie kolejnego kontraktu z trenerem Rudolfem Rohačkiem. Czeski szkoleniowiec prowadzi Cracovię od 10 listopada 2004 roku i zgodnie z nowymi ustaleniami ma ją prowadzić aż do końca sezonu 2016/17! O tym co wniósł „Rudi” do pasiastego hokeja pisałem już w serii artykułów p.t. Era Rohačka, przy okazji zdobycia ostatniego Mistrzostwa Polski.
Wszystko wskazuje na to że jest szansa na kolejne historyczne dokonania i rekordy.
Wróćmy jednak do samego meczu... Ten rozpoczął się od dość ospałych ataków Mistrzów Polski, którzy zdawali się być absolutnie pewni, że na dystansie trzech tercji bez większych problemów wykażą swą wyższość nad zespołem z Krynicy. W efekcie w pierwszej tercji padły tylko dwie bramki. I trzeba przyznać że obie udało się zdobyć biało-czerwonym bez większej napinki. W 10. minucie pierwsza piątka szybko rozrzuciła krążek przed bramką Skórskiego i Sebastian Kowalówka z ostrego kąta uderzał już na odsłoniętą bramkę. Podobnie było w minucie czternastej, przy czym egzekutorem okazał się Daniel Laszkiewicz.
Worek z bramkami rozwiązał się w drugiej tercji. W 27. minucie sędziowie sygnalizowali karę dla gości i Robert Kowalówka zjechał do boksu. Gracze Pasów cierpliwie i co ważne skutecznie rozegrali przewagę 6 na 5, a do bramki trafił Milan Kostourek. Po chwili było już 4:0, gdyż Aron Chmielewski przymierzył w samo okienko bramki Skórskiego. Dwie kolejne bramki to zasługa Adama Řeháka, a wynik na 7:0 po czterdziestu minutach mocnym strzałem spod niebieskiej ustalił Patryk Noworyta.
W trzeciej tercji podopieczni Rudolfa Rohačka nie forsowali już tempa, koncentrując się na dogrywaniu meczu. Swoje bramki zdobyli jeszcze Petr Dvořak i Jarosław Kłys, a przyjezdni zdołali też „zepsuć” statystyki młodemu bramkarzowi Pasów wbijając mu dwa gole.
Już jutro, a więc we środę 22 stycznia Cracovia zagra ponownie z KTH tyle że w Krynicy. Będzie to zaległe spotkania 34. kolejki PHL, przełożone z 15 grudnia. Natomiast w piątek 24 stycznia biało-czerwoni w ramach standardowej kolejki pojadą do Bytomia na mecz z tamtejszą Polonią. Najbliższy mecz w Krakowie zagramy w niedzielę 26 stycznia. Będą to derby Małopolski z Podhalem.Źródło: TerazPasy.pl 21 stycznia 2014 [1]