2013-10-18 HK Slavija Ljubljana - Comarch Cracovia 0:2
|
1 kolejka, 2 runda, etap ćwierćfinał, Puchar Kontynentalny - hokej mężczyzn Dunaujvarosi Jegcsarnok, Dunaújváros, piątek, 18 października 2013, 16:00
(0:1; 0:0; 0:1) |
|
Skład: Puš (Antonič) Kar Ščap Šimunovič Humar Zagorc Sodržnik Jančar R. Peterca Snoj Gorše Čampa Krivec Dovič Javornik Pene Prusnik Pogačar Haler N. Peterca Jurič |
|
Skład: Radziszewski (Kulig) A. Kowalówka Noworyta Chmielewski Słaboń S. Kowalówka Žvatora Kłys Kozłowski Dvořak Kostourek Galant Witowski Piotrowski Rutkowski Laszkiewicz Sznotala Lehmann Cieślicki Wiśniewski |
Opis meczu
TerazPasy.pl
Od pierwszych minut spotkania ambitny zespół słoweński starał się narzucić swoje warunki gry. Jednak chęci nieco przerosły możliwości młodych graczy z Ljubljany, którzy sporo strzelali jednak w walce o krążek przekraczali przepisy. W 7. minucie najpierw Sodržnik, a po chwili także Jančar usiedli na ławce kar i grając w podwójnej przewadze Cracovia objęła prowadzenie. Strzelcem bramki Petr Dvořak. Słoweńcy jeszcze dwukrotnie trafili w tej tercji na ławkę kar, co wyraźnie pokrzyżowało ich ambitne plany w ofensywie. Cracovia mogła podwyższyć prowadzenie ale najpierw Dvořak trafił w słupek, a w 12. minucie świetnej okazji nie wykorzystał Sebastian Kowalówka. Po dwudziestu minutach było więc 1:0 dla Pasów.
Na drugą tercję Słoweńcy wyszli odmienieni. Wyraźnie unikali gry faul, jednak w konfrontacji argumentów techniczno-taktycznych nie byli już wstanie poważnie zagrozić bramce Rafała Radziszewskiego. To biało-czerwoni stwarzali kolejne groźne okazje ale ani Žvatora, ani Dvořak, ani Sebastian Kowalówka nie zdołali pokonać Puša. W 29. minucie na ławkę kar powędrował Dvořak, jednak Słoweńcy nie zdołali wykorzystać przewagi. W końcówce tercji „Radzik” został sprawdzony przez Humara i Sodržnika, jednak nie dał się zaskoczyć. Na początku trzeciej tercji karę złapał Žvatora i Słoweńcy stworzyli jedną z groźniejszych sytuacji pod bramką Radziszewskiego. Na szczęście w zamieszaniu bramkarz Pasów zdołał skontrolować krążek. W 47. minucie jeszcze raz Cracovia musiała bronić się w osłabieniu i choć nic groźnego z tego nie wynikło to jedno bramkowe prowadzenie utrzymało się do ostatniej minuty. Na 61 sekund przed końcem tercji trener Jaka Avgustincic wziął czas i wycofał bramkarza. Grając z dodatkowym zawodnikiem Słoweńcy nie zdołali poważnie zagrozić bramce mistrzów Polski. W samej końcówce krążek przechwycił Dvořak i dograł do Tomasza Kozłowskiego, który spokojnie wyczekał rozpaczliwie sunącego po lodzie defensora i wpakował krążek do pustej bramki.
Na inaugurację turnieju wygrywamy więc 2:0.
W drugim meczu pierwszego dnia gospodarze z DAB-Docler Dunaújváros pokonali po rzutach karnych sobotniego rywala biało-czerwonych czyli ekipę HSC Csíkszereda. Mecz z Rumunami rozpocznie się o godzinie 16,00.Źródło: TerazPasy.pl 18 października 2013 [1]