2012-09-30 Cracovia (U-18) - MKS Trzebinia-Siersza (U-18) 5-0
|
MLJS , 10 kolejka niedziela, 30 września 2012, 14:00
(2:0)
|
|
Skład: Drzewiecki Bieszczanin (55' Łucarz) Moskal Świt (60' Gala) Słowiak Dobosz Panek Dudek (46' Czernecki) Dębowski (46' Wdowiak) Waśniowski (60' Klimczyk) Ropski (65' Kowalówka) |
|
Mecze tego dnia: | ||
2012-09-30 Cracovia (U-18) - MKS Trzebinia-Siersza (U-18) 5-0 |
Opis meczu
sportowetempo.pl
2-0 Ropski 35 3-0 Ropski 48 4-0 Ropski 58 5-0 Panek 70 CRACOVIA: Drzewiecki - Bieszczanin (55 Łucarz), Moskal, Świt (60 Gala), Słowiak - Dobosz, Panek, Dudek (46 Czernecki) - Dębowski (46 Wdowiak), Waśniowski (60 Klimczyk), Ropski (65 Kowalówka).
Cracovia zagrała z Trzebinią na piątkę, a snajperskimi umiejętnościami błysnął Krzysztof Ropski, który zdobył aż cztery gole.
Przy pierwszym asystował... bramkarz Drzewiecki, ktory szybko wprowadził futbolówkę do gry. Po drugiej stronie boiska wystartował do niej golkiper gości, ale minął się z nią, a Ropski głową skierował ją do pustej bramki.
Akcja na 2-0 zaczęła się z połowy gospodarzy. Świt posłał prostopadłą piłkę za obrońców, Ropski wyszedł do niej z lewej strony, po czym lewą nogą przymierzył w dolny róg.
Pasy podwyższyły na 3-0 zaraz po przerwie. Panek podał na lewe skrzydło do Wdowiaka, ten "ściął", mógł sam strzelać, ale dograł do Ropskiego, który uderzył do "pustaka".
Czwartego gola krakowianie uzyskali grając w dziesiątkę, gdyż poza boiskiem opatrywany był Świt, który doznał urazu łuku brwiowego. Waśniowski dograł do Ropskiego, a ten z 7-8 metrów trafił do siatki.
Wynik został ustalony w 70. minucie. Lewą stroną poszedł Wdowiak, zagrał wzdłuż, obrońca gości zblokował, zawodnik Pasów powalczył o piłkę i głową podał do Panka, który technicznie, piętą, skierował futbolówkę do bramki.
Od 74. minuty Cracovia grała w dziesiątkę, gdyż wyczerpany został już limit 7 zmian, a w starciu o piłkę kontuzji doznał Patryk Kowalówka. Zawodnik został odwieziony do szpitala, gdzie stwierdzono pęknięcie kości piszczelowej.
Komentuje Paweł Zegarek, trener juniorów Cracovii:
- Całkowicie dominowaliśmy zarówno jeśli chodzi o sposób rozgrywania piłki, jak i przeprowadzania akcji. Goście w zasadzie ograniczali się do defensywy, próbowali jedynie kontrować. Nasza mądra taktyka przyniosła pięć bramek, a mogło być ich więcej. Zespół doskonale zrealizował założenia taktyczne, jestem zadowolony zarówno z gry, jak i z wyniku. Przed nami ciężkie mecze, które zadecydują o układzie tabeli. Musimy się przed nimi maksymalnie skoncentrować, więc na zachwyty nad wysoką wygraną nie pora.