2011-12-06 MMKS Podhale - Cracovia 4:8
|
26 kolejka, IV runda, etap 1, Ekstraliga Nowy Targ, wtorek, 6 grudnia 2011
(2:3; 2:2; 0:3) |
|
|
Opis meczu
Sportowe Tempo
Jeszcze nie tak dawno potyczki Podhala z Cracovią zapowiadały ogromne emocje, a hala wypełniała się do ostatniego miejsca. Teraz "Szarotki" przeżywają trudny okres spowodowany brakiem funduszy i nie było wątpliwości, kto wygra mecz. To już czwarta ligowa porażka nowotarżan z "Pasami" w tym sezonie, ale nie najbardziej dotkliwa.
Kiedy Kapica wyrównał na początku drugiej tercji na 3-3 wydawało się, że gospodarze powalczą z mistrzami Polski. I zapewne mogło się tak stać przy lepszej skuteczności Podhala. Nie wykorzystali "setek" i od razu tracili gole na 3-4 (Martynowski) i 3-5 (Chmielewski). W połowie spotkania arbiter po analizie zapisu wideo nie uznał trafienia dla miejscowych, ale po chwili już nie było wątpliwości i Bomba w przewadze wykończył składną akcję. Goście widząc, że żartów nie ma podkręcili tempo i w ciągu niespełna dwóch minut strzelili trzy gole. Tym samym pozbawili ambitnych nowotarżan nadziei na korzystny rezultat. Szczególnej urody było trafienie Dvořaka, który w sytuacji jeden na jeden posłał krążek nad głową Rajskiego pod poprzeczkę. Ostatni gol został uznany po kolejnej analizie wideo. Cracovia wygrała pewnie i zasłużenie, a uczyniła to stosunkowo małym nakładem sił. W przeciwieństwie do zadziornych "Szarotek" podopieczni trenera Rohačka nie atakowali na bandach, chcąc uniknąć przypadkowych kontuzji. A tych w zespole nie brakuje...
- Moi zawodnicy czują zmęczenie, bo graliśmy w lidze, Pucharze Polski i Pucharze Kontynentalnym. Do tego doszły kontuzje i nie było możliwości skompletowania czterech formacji. Dzisiejsze zwycięstwo zatem musi cieszyć, zwłaszcza, że Podhale długo dotrzymywało nam kroku - podsumował trener Cracovii, Rudolf Rohaček. MMKS Podhale Nowy Targ - Cracovia 4-8 (2-3, 2-2, 0-3)
1-0 Jastrzębski - Ćwikła 3:36
1-1 Piotrowski 4:22
2-1 Czuy 7:22
2-2 Laszkiewicz - Immonen - Słaboń 8:44
2-3 Martynowski 15:24
3-3 K. Kapica - Sulka - Różański 22:19
3-4 Martynowski - Horowski 23:27
3-5 Chmielewski 28:21
4-5 Ziętara - Różański - Czuy 29:32 w przewadze
4-6 Laszkiewicz - Słaboń - Biela 44:46
4-7 Dvořak - Sucharski 45:05
4-8 Piotrowski - Witowski - Słaboń 46:40
Sędziowali: Paweł Breske (Jastrzębie-Zdrój) - Leszek Kubiszewski, Mariusz Smura (obaj Katowice). Kary: 12 - 18 (w tym 2 techn.) min. Widzów 500.
PODHALE: Rajski - K. Kapica, Sulka; Czuy (4), Ziętara (2), Różański - W. Bryniczka, Łabuz (2); Kmiecik, Neupauer (2), Bomba - Wielkiewicz, Szumal; Landowski (2), Jastrzębski, Ćwikła.
CRACOVIA: Raszka - Wajda (2), Witowski (2); L. Laszkiewicz, Słaboń, Sarnik (2) - Prokop, Immonen; Chmielewski, Dvořak, Sucharski - Piotrowski (4), Dulęba (2); Cieślicki, Rutkowski, Kosidło - Martynowski, Biela (4), Horowski.