2011-06-27 Cracovia (U-17) - OKS 1945 Olsztyn (U-17) 0-4
|
juniorzy młodsi finał Kraków, Stadion Cracovii, poniedziałek, 27 czerwca 2011, 16:00
(0:2)
|
|
Skład: Gędłek Ziobro (62' Moskal) Czernecki (51' Dubina), Wasyl (73' Kowalówka) Świt Duszyk A. Szymula Talik (40' Jurasz) Panek (41' D. Szymula) Waśniowski Mitana |
|
Skład: Dzikowski Dziemidowicz Maternik Żukiewicz Gawryś Mroczkowski Kułakowski Żwir Rynkiewicz Wypniewski Mosiński Abramczyk Szymanowicz Sienikowski Krajewski Suchan |
Opis meczu
cracovia.pl
Obie drużyny rozpoczęły spokojnie to spotkanie. Być może odczuwały jeszcze stawkę meczu, jak również otoczkę - stadion Cracovii, licznych kibiców, hymn "Pasów". Jako pierwsi zaatakowali krakowianie - w trzeciej minucie Mariusz Panek popisał się błyskotliwym podaniem w kierunku napastników, jednak tych w ostatniej chwili uprzedzili defensorzy z Olsztyna.
W kolejnych minutach piłkarze "Pasów" przeważali, ale w dziewiątej minucie goście przeprowadzili błyskawiczną kontrę i otworzyli wynik meczu - Piotr Wypniewski dograł w pole karne do Karola Żwira, ten stanął oko w oko z Jakubem Gędłkiem i pewnie wpakował piłkę do siatki. Od tego momentu półfinałowa rywalizacja rozpoczęła się na nowo.
W trzynastej minucie było jeszcze gorzej. Wypniewski uderzył po koźle z rzutu wolnego z 20 metrów, Gędłek z trudem odbił przed siebie, a zamieszanie wykorzystał Mateusz Czernecki, który wpakował piłkę do siatki.
Po tym golu Cracovia nieco się przebudziła, mijały jednak kolejne minuty, a wciąż nie potrafiła zagrozić bramce strzeżonej przez Bartosza Dzikowskiego. Dopiero w dziewiętnastej minucie Łukasz Talik zdecydował się na niezły strzał z 25 metrów, lecz minimalnie niecelny.
W dwudziestej trzeciej minucie mogło być 3:0 dla gości. Bartosz Dziemidowicz przeprowadził kapitalną akcję lewą stroną, ograł trzech piłkarzy Cracovii, a następnie zagrał mocno przed bramkę, gdzie Mateuszowi Mosińskiemu zabrakło centymetrów, by sięgnąć piłkę.
W dwudziestej ósmej minucie wreszcie było groźnie pod bramką olsztynian. Daniel Duszyk zagrał nieźle z rzutu wolnego, piłka skozłowała w polu karnym, a do podania próbował dojść Talik. Uprzedził go golkiper gości.
Pięć minut później kibice licznie zebrani na trybunach stadionu przy ulicy Kałuży 1 jęknęli z zawodu, gdy Karol Waśniowski wystawił piłkę Przemysławowi Mitanie, a ten uderzył z 8 metrów. W ostatniej chwili strzał zablokowal jeden z obrońców gości. Była to najlepsza dotychczas okazja piłkarzy trenera Grzegorz Treli.
Po zmianie stron jako pierwsi zagrozili goście. W czterdziestej piątej minucie (w tej kategorii wiekowej gra się 2x40 minut) Wypniewski do spółki z Dziemidowiczem rozklepali defensywę Pasów, ten drugi wpadł w pole karne, uderzył z ostrego kąta z 7 metrów, ale trafił w boczną siatkę.
Minutę później Waśniowski otrzymał świetne podanie z głębi pola, znalazł się z piłką w polu karnym olsztynian, uderzył podcinką nad interweniującym bramkarzem, lecz futbolówka nie zmierzała w światło bramki.
OKS 1945 mądrze ustawił się na własnej połowie i na niej przyjmował piłkarzy Cracovii. W efekcie podopiecznym trenera Treli ciężko było zagrozić bramce Dzikowskiego. W sześćdziesiątej piątej minucie z rzutu wolnego z 18 metrów uderzał Artur Szymula, jednak trafił wprost w mur.
W siedemdziesiątej minucie olsztynianie strzelili trzecią bramkę. Z rzutu rożnego dośrodkował Żwir, piłka dokręcała się do bramki i przy biernej postawie defensywy Cracovii odbiła się od słupka. Dopadł do niej Wypniewski, który wbił ją do bramki z 4 metrów.
Na minutę przed końcem spotkania Żwir mocnym strzałem po ziemi nie dał szans Gędłkowi, tym samym ustalając wynik meczu. Jeszcze w doliczonym czasie gry Cracovią uratował słupek, a po chwili poprzeczka, ale rezultat już nie uległ zmianie.
MLJM: CRACOVIA - OKS 1945 OLSZTYN 0 : 4 (0 : 2)
0:1 - Żwir 9.
0:2 - Czernecki 13.
0:3 - Wypniewski 70.
0:4 - Żwir 79.
Cracovia: Gędłek - Ziobro, Czernecki, Wasyl, Świt, Duszyk, Talik, Panek, Mitana, A. Szymula, Waśniowski oraz Jurasz, D. Szymula, Dubina, Moskal, Kowalówka.
OKS 1945: Dzikowski - Dziemidowicz, Maternik, Żukiewicz, Gawryś, Mroczkowski, Kułakowski, Żwir, Rynkiewicz, Wypniewski, Mosiński oraz Abramczyk, Szymanowicz, Sienikowski, Krajewski, Suchan.
Widzów: ok. 900.