2008-09-29 Lazio Rzym (U-19) - Cracovia (U-19) 3:0
|
Turniej im. Karola Wojtyły Rzym (Włochy), poniedziałek, 29 września 2008, 11:00
(0:0)
|
|
Skład: De Gre Cavanda Sevieri Faraoni Luciani Pertetuini Cinelli Sciamana Mancini Ricci Iozzino |
|
Skład: Szwiec Urbański Sosnowski Janus (75' Boruch) Kupiec Kusiak (68' Połomski) Klich Dynarek Wilk (80' Wieczorek) Dzwonek (86' Terlik) Polek (46' Filip) Ustawienie: 4-2-3-1 |
Mecz poprzedniego dnia: | Mecz następnego dnia: | |
Trenerzy o meczu
Marcin Sadko (pierwszy z trenerów Cracovii U-19)
Pasy przegrały dlatego, że zagrały słabo, czy dlatego że przeciwnik był tak wymagający?
Cracovia przegrała dlatego, że w przekroju całego spotkania jednak była drużyną słabszą, a wpływ miało na to głównie przygotowanie fizyczne zawodników. Uwidoczniło się to w okolicach 60 minuty, od której drużyna Lazio osiągnęła znaczną przewagę. Umiejętności piłkarskie kilku zawodników Lazio kształtowały się nieco wyżej, niż naszych piłkarzy. Wielu z nich znajduje się w kadrze I drużyny, która przewodzi w najwyższej lidze rozgrywek piłkarskich we Włoszech - Serie A. Podobnie rzecz ma się z drugą drużyną, która lideruje w tabeli Primavera (odpowiednik Młodej Ekstraklasy).
Jaką przyjęto taktykę na to spotkanie i czy jutro z NK Zagrzeb zagramy podobnie?
Nie znając przeciwnika podejrzewaliśmy, że Włosi będą chcieli zdominować środek pola. Dlatego wprowadziliśmy trzeciego zawodnika w tą strefę boiska wychodząc w ustawieniu 1-4-2-3-1. Przyniosło to skutek tylko w pierwszej części spotkania, gdzie to my byliśmy stroną prowadzącą grę. W meczu o trzecie miejsce taktyka będzie nieco odmienna, gdyż będziemy mieli do czynienia z drużyną preferującą piłkę bardziej siłową.
Jak padły bramki w spotkaniu?
O wyniku meczu zdecydowały przede wszystkim stałe fragmenty, które Lazio wykonało w perfekcyjny sposób. Można więc stwierdzić, iż ten element gry jest przez nich systematycznie doskonalony podczas treningów, co przynosi skutek w postaci zdobywanych bramek. Jeśli chodzi o bramkę na 2-0, padła ona po perfekcyjnej akcji całego zespołu zakończonej strzałem z okolicy piątego metra.
Piotr Górecki (drugi z trenerów Cracovii U-19)
Czy nasi zawodnicy mają szansę stać się czołowymi zawodnikami europejskim, w perspektywie ich dzisiejszej gry z rówieśnikami z Włoch?
W dniu dzisiejszym rozegraliśmy bardzo dobre zawody, a kilku naszych zawodników pokazało, że nie przypadkowo grają w takim klubie jak Cracovia i równie nie przypadkowo znaleźli się na tym turnieju, więc optymistycznie patrzymy w przyszłość. Jeżeli zawodnicy będą ciężko pracować na zajęciach i przykładać się do treningów i zawodów musi to przynieść zakładany efekt.
Wśród obserwatorów spotkania można było dziś słyszeć słowa pochwały dla piłkarzy Pasów, czy mógłby trener wyróżnić niektórych z nich?
Tak jak powiedziałem, pomimo wysokiej przegranej, cała drużyna zasłużyła na słowa uznania. Jednak nie chciałbym nikogo wyróżniać indywidualnie. Cieszy mnie to, że przedstawiciele włoskich klubów oglądających to spotkanie, bardzo nas komplementowali i w samych superlatywach wypowiadali się o naszej grze. Tylko w konfrontacjach z tak mocnymi przeciwnikami można podnieść wartość naszej drużyny.
W pierwszej połowie meczu Cracovia miała wiele świetnych sytuacji, a Lazio wydawało się nie znajdować rytmu gry. Jak to możliwe, że przy takim zaangażowaniu naszych, w drugiej połowie tracimy trzy bramki?
Wynik spotkania 3:0 mógłby mówić o dominacji drużyny Lazio w tym meczu. Nic bardziej mylnego. Z przebiegu zawodów nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę. Bramka stracona tuż po przerwie, z rzutu karnego, ustawiła to spotkanie. Nam podcięła skrzydła, a drużynie Lazio dodała pewności siebie. Mieliśmy kilka szans na wyrównanie, jednak skuteczność nie była naszą mocną stroną. Końcówka meczu należała do przeciwnika.
Źródło: Michał Nowak - Cracovia.pl [1]