2007-03-02 LKS Orzeł Parzęczew - AZS Cracovia Politechnika Krakowska 3:1
| |||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Od porażki rozpoczęli zmagania w półfinałowym turnieju barażowym o wejście do II ligi siatkarze AZS Cracovii Politechniki Krakowskiej.
LKS ORZEŁ PARZĘCZEW - AZS CRACOVIA POLITECHNIKA KRAKOWSKA 3:1 (25:23, 25:16, 20:25, 25:20)
AZS Cracovia Politechnika: Bławat, Chodakowski, Fornal, Kieć (c), Laskowski, Wasilewski - Woźniak (libero) oraz Paluch, Wyrzykowski
I set (25:23, 25'): Wyrównana gra, AZS Cracovia udaje się odskoczyć na 13:16, lecz przestój w grze akademików pozwala gospodarzom objąć prowadzenie 21:17. Przy stanie 21:18 na parkiecie za Bławata pojawia się Paluch. AZS doprowadza do stanu, 24:23 ale ostatni punkt secie zdobywają gospodarze.
II set (25:16, 17'): Od początku ton rywalizacji nadają zawodnicy z Parzęczewa. Przy stanie 9:4 na parkiecie pojawia się za Chodakowskiego Wyrzykowski, lecz nic nie wnosi do gry AZS, a Orzeł Parzęczew gra coraz lepiej i wygrywa seta 25:16. W zespole AZS Cracovia widać wyraźnie brak chorego Stanisławskiego.
III set (20:25, 22'): Trzeciego set rozpoczynamy z przeziębionym Bławatem. Mimo, że początek tej partii to gra punkt za punkt obraz gry AZS zmienia się na lepsze, akademicy obejmują prowadzenie 6:10, a coraz lepsza gra Chodakowskiego pozwala AZS Cracovia wygrać tego seta.
IV set (25:21, 22'): Początek seta wyrównany, ale gospodarze niesieni dopingiem kibiców nabierają wiatru w żagle i pomimo dużej ilości błędów serwisowych prowadzą 14:11. Akademicy wychodzą jeszcze na prowadzenie 14:15, lecz prawie ich bezbłędna gra w ataku pozwala kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie od 21:19 powiększają przewagę i wygrywają po 95 minutach gry 3:1.
W innym meczu tej grupy półfinałowej: AKS Tora Orkan Nisko - KS Stocznia M&W Darłowo 3:2
Źródło: azs.pk.edu.pl