1997-11-10 SMS I Sosnowiec - Cracovia 6:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

SMS I Sosnowiec - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
10 kolejka, I liga Hokej mężczyzn
poniedziałek, 10 listopada 1997

SMS I Sosnowiec - Cracovia

6
:
3

(1:1; 5:1; 0:1)


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Opis meczu

"Przerwana seria" -
Dziennik Polski

Przerwana seria

relacja z meczu SMS I - Cracovia
SMS I Sosnowiec - Cracovia6-3 (1-1, 5-1, 0-1). Bramki dla SMS: Bomastek 2 (35, 37), Wołkowicz 6, Smreczyński 26, Gaul 31, Słaboń 37; dla Cracovii: Podsiadło 17, Gusow 24, Kudasik 45.

Kary: 10 — 16 min.

Cracovia: Batkiewicz - Musiał, Kozendra, Gusow, Pawljuczenko, Ciastoń - Bernacki, Gąsienica, Pajerski, Cieślak, S. Urban - Urbańczyk, Podsiadło, Gryzowski, Csorich, Kudasik - Mucha, Zieliński, Gil.

Każda seria ma swój koniec. Hokeiści Cracovii nie przegrali, ba, nie stracili punktu w 9 kolejnych meczach. W poniedziałek w meczu rozegranym awansem potknęli sięna drużynie SMS I. Nadal są jednak liderem. I tercja nie zapowiadała porażki gości, wprawdzie w 6 min Wołkowicz pokonał Batkiewicza, ale w 17 min Podsiadło wyrównał na 1-1. W 24 min krakowianie wyszli na prowadzenie 2-1 (Gusow), ale potem 5 bramek pod rząd strzelili sosnowiczanie. Krakowianie często wędrowali na ławkę kar, co skrzętnie wykorzystał SMS. Decydujące były minuty 35 - 37, kiedy to gospodarze strzelili 3 gole i uciekli na 6-2. W ostatniej tercji trener gości Woronin grał tylko na 2 pary obrońców i 3 ataki, ale Cracovii udało strzelić się tylko jednego gola.

- Trzeba przyznać, iż młoda drużyna z Sosnowca rozegrała bardzo dobrą partię i wygrała w pełni zasłużenie - mówi kierownik I drużyny „pasów” Marek Mazur. - My mieliśmy wyraźny „dołek”. Graliśmy bez chorego Baryły, także bez Śliwy, braci Rudzkich, Siemieńca oczywiście bez leczącego kontuzję Stobieckiego. Okazja do rewanżu nadarza się już w piątek, bowiem wtedy o godz. 17 Cracovia podejmuje SMS I.
(AS)
Źródło: Dziennik Polski nr 263 z 12 listopada 1997 [1]