1997-09-30 TTH Toruń - Cracovia 2:4
|
 wtorek, 30 września 1997
(1:0; 3:0; 2:0) |
| ||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
Opis meczu
Dziennik Polski
(1-1, 0-1, 1-2). Bramki: dla TTH: R. Fraszko (6), Mozga- liow (51); dla Cracovii: Pawlju- czenko (18), Pajerski (39), Ciastoń (44), Gryzowski (56). Kary: TTH i Cracovia - po 16 min. Widzów: 1200. Cracovia wygrała bardzo ważny mecz w Toruniu z zespo łem TTH, które także aspiruje do 1 miejsca w grupie B. Krako wianie byli zespołem szyb szym, grali mądrzej taktycznie. Tym samym Cracovia zrewan żowała się gospodarzom za po rażkę w rundzie eliminacyjnej w Toruniu 2-6.
Goście nie załamali się tym, iż w 6 min Robert Fraszko zdo był dla gospodarzy prowadze nie. Pod koniec I tercji Białorusin Pawljuczenko wyrównał na 1-1. Potem przez długie minuty ważyły się losy meczu, kilka po zycji mieli gospodarze, ale bramkarz Marek Batkiewicz bronił z dużym wyczuciem. Ata kowali też krakowianie i w 39 minucie grający po raz pierwszy po dłuższej kontuzji Pajerski strzelił drugiego gola. Po golu Ciastonia w 44 mi nucie goście prowadzili 3-1, ale po kontaktowej bramce Mozga- liowa w 51 minucie gospodarze znowu ostro natarli. Zostali na 4 minuty przed końcową syreną skarceni kontrą, po której Gry zowski ustalił wynik spotkania
na 4-2 dla Cracovii.Źródło: Dziennik Polski nr 229 z 1 października 1997 [1]