1995-11-26 Naprzód Janów - Cracovia 7:1
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
![]() niedziela, 26 listopada 1995
(1:0; 4:1; 2:0) |
|
|
1995-11-26 Naprzód Janów - Cracovia 7:1 (1:0, 4:1, 2:0) Naprzód: Raszewski 28' 50' Podsiadło 37' 47' Czapka 5' Adamiec 29' Parzyszek 36' Cracovia: Gąsienica 21'
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Do jednej bramki
NAPRZOD Janów — CRACOVIA Kraków 7:1 (1:0, 4:1, 2:0). Bramki dla Naprzodu: Zbigniew Raszewski 2 (28, 50), Krzysztof Podsiadło — 2 (37,. 47), Ludwik Czapka (5), Janusz Adamiec (29), Adrian Parzyszek (36); dla Cracovii — Arkadiusz Gąsienica (21). Widzów 400. Kary: 34 - 34.
To był mecz do jednej bramki, przy czym o końcowym wyniku zadecydowała druga tercja wygrana przez gospodarzy różnicą trzech bramek. W tej tercji doszło również do walki wręcz, po której karę meczu otrzymali Paweł Gil za uderzenie przeciwnika głową oraz Krzysztof Śliwa, który nie chciał być dłużny i pokazał, że również nie są mu obce techniki walki ulicznej.
Trener Bulas, który niegdyś prowadził Cracovię, wiedział dobrze o wszystkich słabych stronach rywali i umiał ustawić Naprzód tak. by bez większego wysiłku wypunktowali rywala. No może tylko w pierwszej tercji walka była w miarę wyrównana, ale przecież wiadomo, że na te 20 minut to „pasom" sił starcza w każdym meczu. Dopiero czym bliżej do końca meczu tym gorzej.Źródło: Gazeta Krakowska 27 listopada 1995
- "Trybuna Śląska" 1996 nr 23 s.8 [1] i numery wcześniejsze