1994-10-08 Cracovia - Stoczniowiec Gdańsk 7:12

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I liga Hokej mężczyzn
Kraków, ul. Siedleckiego 7, sobota, 8 października 1994

Cracovia - Stoczniowiec Gdańsk

7
:
12




Stoczniowiec Gdańsk - hokej mężczyzn herb.png


Opis meczu

"Aż się pobili" -
Dziennik Polski

Aż się pobili

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
CRACOVIA — STOCZNIOWIEC Gdańsk 7—12 (3-4, 2-4, 2—4), Bramki; Salamon 7. 15, 30: 50. Lowas 36 i 43. Łaś 18 min. (Cl — Karaczan 7, 21, 24, 60, Obłoń-ski 8. 22. 57, Soliński 13, 40. 54, Karwacki 19. Juchniewicz 42 min. (S). Sędziowali: Papoń z Katowic, Kupiec i Wolas z Oświęcimia. Kary: 45 min. (w tym kara meczu dla Łasia) — 77 min. (w tym kary meczu dla Janowicka i Leśniaka. Widzów ok. 500.

CRACOVIA: Sołtyk (21 Jękner) — Zgierski, Urbańczyk, Salamon, Ziętara, Milan — Pysz, Gąsienica, R. Kozendra, Zieliński, Łaś — Pieczonka, P. Kozendra, Lowas, Migacz, Mucha — P. Urban, Szatkowski, Ciastoń.

Pograli sobie chłopcy, pograli. Aż się w końcu pobili. W siódmej minucie Salamon uzyskał prowadzenie dla krakowian — jak się potem okazało — była-to jedyna przewaga bramkowa .pasów” w tym spotkaniu. Stoczniowiec zwyciężył pod Wawelem zasłużenie. Po prostu w konfrontacji dwóch słabiutkich rywali popełnił mniej błędów (głównie w defensywie), miał także w swych szeregach zawodnika, który można nazwać hokeista w pełnym tego słowa znaczeniu. Chocz; o Karaczana, który jeszcze niedawno myślał o zarobkowaniu w Europie Zachodniej, wcześniej terminował w Podhalu.

Na 73 sekundy przed ostatnią syreną tafla zamieniła się w walkę boksersko-zapaśniczo-knajpianą. Zaczął gdańszczanin Janowicz, dołączył do niego Łaś i tak się to jakoś potoczyło... (W.B.)
Źródło: Dziennik Polski nr 235 z 10 października 1994


Echo Krakowa

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa
      Jeśli możesz, przepisz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.
Źródło: Echo Krakowa nr 197 z 10 października 1994