1992-04-04 Cracovia - Ruch Chorzów 24:29
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
| |||||||||||||||||||||||||||||||
Relacje z zawodów
Opis meczu
Dziennik Polski
Gdy się nie strzela karnych
…
CRACOVIA — RUCH 24—29 (12—13). Bramki dla Cracovii: Słomka 8, Lappe 6, Sadowska 5, Karaś 4, Tochowicz 1 — najwięcej dla Ruchu: Magiera 8.
Gospodynie nie dały rady wiceliderowi tabeli. Zagrały bardzo słabo w obronie. Bramkarka Parzychowska nie była w stanie naprawić błędów swoich koleżanek. Początek meczu był jednak udany dla Cracovii. W 14 min. prowadziła ona nawet 9—5. Przy stanie 9—7 Sadowska i Słomka nic wykorzystały rzutów karnych — obie trafiły w słupek. Takie zmarnowane sytuacje szybko się mszczą. W 20 min. był Już remis 20—20. Potem przewagę miały chorzowianki, które choć nie błyszczały, były lepsze od krakowianek. Te ostatnie poderwały się do walki i w 50 min. doprowadziły do remisu 20—20, jednak krótko się nim cieszyły.Źródło: Dziennik Polski nr 82 z 6 kwietnia 1992