|
|
| Bramki
|
| Milan 2, Ciastoń, Lowas, Zieliński, Salamon
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Opis meczu
"Nareszcie wygrana!" -
Echo Krakowa
Nareszcie wygrana!
Relacja z meczu w dzienniku
Echo KrakowaCRACOVIA - SMS Orlęta 6:3 (4:0, 1:3 ,1:0). Bramki dla Cracovii: Milan (9 i 10 min). Ciastoń 7 Lowas 16. Zieliński 35 Salamon 47, dla SMS - Biela 25, Sarnik 26. Rysz 32 . Sędziował Misiek. Kary Cracovia 39 (w tym kara meczu dla Gąsienicy ).SMS 45 (w tym kara meczu dla Rutkowskiego).
Wreszcie w swym 14 meczu w tym sezonie hokeiści Cracovii odnieśli pierwsze zwycięstwo. Sądząc po wyniku pierwszego meczu między tymi zespołami, kiedy to padł remis 5:5. można było mieć nadzieję na wyrównaną grę i podjęcie walki przez Cracovię. Rzeczywistość przeszła najśmielsze oczekiwania. "Pasy” przystąpi!} do meczu niezwykle bojowo nastawione i na efekty nic trzeba było czekać zbyt długo. W 7 min Ciastoń otworzył konto bramkowe, lokując pięknym strzałem krążek, pod poprzeczką bramki bronionej przez Kiedewicza. Chwilę później na lodowisku miały miejsce brzemienne w skutki wydarzenia. Wywiązała się bowiem między zawodnikami bójka rodem z NHL (patrz zdjęcie), a główni "aktorzy pięściarskiego pojedynku Gąsienica z Cracovii i Rutkowski z zespołu gości otrzymali kary meczu Gdy w 32 mm Rysz strzelił kontaktowego gola zrobiło się całkiem nieciekawie, ale Zieliński i Salamon (piękna bramka po kombinacyjnej akcji) przywrócili ustalony wcześniej porządek rzeczy.
Źródło: Echo Krakowa nr 212 z 31 października 1994
