1991-09-27 Cracovia - Polonia Bytom 3:6
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
 Kraków, piątek, 27 września 1991, 17:00
(0:1; 2:3; 1:2) |
| ||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
Opis meczu
Dziennik Polski
Cracovia pokonana, ale...
CRACOVIA — POLONIA Bytom 3:6 (0:1, 2:3, 1:2). Bramki zdobyli! Mucha 30, Migacz 34, Fielek 51 min (C) — Puzio 24 i 38, Tyńskli12, Secemski 21, Czerwiąc 42, Sobera 52 min (P). Sędziowali: Trabuć z Opola oraz Pyzowski i Sokólskj z Nowego Targu. Kary: 4 i 9 min. Widzów: 1 tys.
CRACOVIA: Kieca — Wieczorkiewicz, Baryła, Fielek, Musiał, Śliwa — Kuchta, Doskocz, Migacz, Kaczmarczyk, Mucha — Antoś — Zubrilczew, Saszow, Matlakiewicz — Urbańczyk.
Miał to być spacerek mistrzów Polski. Ale — na szczęście — dzięki bardzo dzielnej postawie krakowian — takim się nie okazał. Wzmocniona dwoma Władimirami — Saszoeem i Zubrilczewem (Dynamo Moskwa) — drużyna gospodarzy nie przelękła się renomowanego przeciwnika, prowadząc x nim zacięty i długimi chwilami wyrównany bój. Mało; w pierwszej tercji więcej strzałów oddali krakowianie, częściej też „kotłowało” się na przedpolu Samoleja, niż Kiecy. Naturalnie atuty były po stronie bytomian, którzy jednak zmuszeni zostali do wylania sporej ilości potu. Kiedy prowadzili 3:0 jakby „odpuścili” i nader szybko Mucha z Migaczem niejako przywołali ich do porządku... Doprowadzili bowiem do stanu 3—2 i to dopiero spowodowało, że — po ostrej reprymendzie trenera Tadeusza Nikodemowicza — niebiesko-czerwoni na powrót wzięli się solidnie do pracy. Tak czy owak Cracovia rozegrała wczoraj swoje najlepsze spotkanie w bieżącym sezonie. ....Źródło: Dziennik Polski nr 225 z 28 września 1991