1985-05-02 Cracovia - Reprezentacja Hamburga 32:23
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
mecze towarzyskie piłka ręczna kobiet Kraków, czwartek, 2 maja 1985
(16:12)
|
|
Opis zawodów
Echo Krakowa
Zespoły z Hamburga nie sprostały krakowskim pierwszoligowcom
PRZEBYWAJĄCE w naszym mieście zespoły piłki ręcznej kobiet i mężczyzn z Hamburga rozegrały wczoraj mecze z I-Iigowymi drużynami Cracovii i Hutnika.
CRACOVIA - HAMBURG 32:23 (16:12). Bramki zdobyły: dla zwyciężczyń — Golik 6, Hołda i Wójcik po 5, Figas I, Rząsiecka, Siodłak i Tomaszewska po 3, Sasnal 2, Madej 1, dla pokonanych — Eydeler 6, Bruckmann, Grunfeld i Woldenberg po 3. Kruse. Paukalia i Schutt po 2, Becker i Ladwig po 1 Sędziowali: W. Biały i A. Zapiórkowski.
Mistrzynie Polski wyraźnie przewyższały umiejętnościami swoje przeciwniczki, ale kilka u-danych interwencji bramkarki z Hamburga Dagmar Rindelaub na początku meczu sprawiło, że po 11 min. gry krakowianki prowadziły tylko 6:3. Wystarczyło jednak przyspieszenie akcji i przewaga szybko wzrosła (w 15 min. - 10:3).
Częste roszady wśród zawodniczek Cracovii pozwoliły Niemkom na częściowe odrobienie strat i nawiązanie bardziej wyrównanej walki. W 33 min było nawet tylko 16:14 dla mistrzyń Polski, ale potem podopieczne Edwarda Surdyki już niepodzielnie panowały na parkiecie i raz po raz piłka lądowała w bramce strzeżonej w drugiej części spotkania przez Sabinę Comes, która zaszokowała widzów ekstrawaganckim strojem, w różnokolorowe poprzeczne paseczki.Źródło: Echo Krakowa nr 86 z 3 maja 1985