1984-09-06 Cracovia - Podhale Nowy Targ 5:7
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
 Kraków, czwartek, 6 września 1984
(4:0; 0:5; 1:1) |
| ||||||||||
|
|
||||||||||||||||||||
Opis zawodów
Gazeta Krakowska
Dukla Trenczyn na czele. Dramatyczny mecz Cracovia – Podhale
…
W drugim meczu Podhale po dramatycznym przebiegu pokonało Cracovię 7:5 (0:4, 5:0, 2:1). Był to dziwny pojedynek, w I tercji Cracovia zaskoczyła pewnych siebie nowotarżan i po strzałach Migacza, Papugi, Myconia i Rapacza prowadziła już 4:0!
Druga tercja przyniosła diametralną zmianę sytuacji Krakowianie zadowoleni z wysokiego prowadzenia przestali grać, „Szarotki” wzięły się ostro do roboty 1 już w 26 min. po stratach Książkiewicza (2-krotoie) i Wronki było 3:4. W końcówce tej tercji goście zdobyli jeszcze dwa gole (Behounek i Łukaszka).
W trzeciej tercji rozgorzała zacięta walka, oba zespoły miały sporo dogodnych sytuacji, bramki padły jednak dopiero w końcówce meczu, najpierw
Ścisłowicz podwyższył na 6:4, w chwilę potem Ra paca zniżył na 5:6 i kiedy krakowianie rzucili się do ataku, „Szarotki” skutecznie skontrowały bramką Książkiewicza.Źródło: Gazeta Krakowska nr 215 z 7 września 1984