1976-11-06 Cracovia - AZS Tarnów 15:17

1 Liga piłka ręczna kobiet sobota, 6 listopada 1976 Cracovia - AZS Tarnów 15 : 17 (7:7) Zawodniczki: gracze m.in. Tobik 3 Jaśkowiec 6 Zawodniczki: gracze m.in. 5 Kulaga 4 Galus 3 Maksym

Relacje z zawodów "Słabiutkie mecze Cracovii" - Gazeta Południowa Słabiutkie mecze Cracovii Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Południowa Piłkarki ręczne Cracovii — choć były zdecydowanymi faworytkami — nie zdobyły w sobotę i niedzielę kompletu punktów z drużyną SZS AZS Tarnów. W sobotę krakowianki przegrały 15:17 (7:7), wczoraj wygrały 23:18 (11:7). Tak to w sporcie często bywa kiedy drużyna wychodzi na boisko zbyt pewna siebie i lekceważy rywala. W sobotę Cracovia grała kompromitujące słabo, mnożyły się błędy zarówno w ataku jak i obronie, nie miały także swojego dnia bramkarki. Ambitnie i z sercem grające tarnowianki po przerwie wykorzystał serię błędów krakowianek i odskoczyły na odległość 6 bramek. Piłkarki Cracovii przebudziły się dopiero w ostatnich minutach, ale na odrobienie strat nie było już czasu. Wczorajszy mecz stał również na słabym poziomie, krakowianki przystąpiły do meczu jednak bardziej skoncentrowane i już po kilku minutach prowadziły różnicą kilku bramek. Cracovia grała tym razem uważniej w defensywie, wiedzieliśmy kilka szybkich ataków zakończonych celnym strzałem. Młody zespół z Tarnowa grał do końca ambitnie, ale przewaga rutyny i techniki była po stronie Cracovii. Najwięcej bramek w obu meczach zdobyły dla Cracovii: Jaśkowiec 6 i 3, Tobik 3 1 4, Hajduk 9 (w drugim meczu), dla tarnowianek: Kulaga 5 i 5, Galus 4 i 4, Maksym 3 i 2. Źródło: Gazeta Południowa nr 255 z 8 listopada 1976