1964-05-02 Cracovia - AZS Katowice 3:4
prawdopodobny termin i gospodarz
| ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Relacje z zawodów
Gazeta Krakowska
Cracovia - AZS Kat. 3:4
O Indolencji strzałowej krakowskich piłkarek świadczy fakt niewykorzystania nawet rzutu karnego. Mecz stal na bardzo słabym poziomie, nie przypominającym ekstraklasy. Na wyróżnienie zasłużyła jedynie bramkarka Cracovii Czopówna. Bramki dla Cracovii: Surdyka, Piotrowska i Piwowarczyk; dla AZS: Rzepecka, Kobiet, Balon i Bartuś. Sędziował P. Fuk (Kraków).
Cracovia — Słowian 2:3 (1:0)
Nie strzelić trzech rzutów karnych w jednym spotkaniu — to sztuka nie lada. Krakowianki w pierwszej połowie gry miały okazję prowadzić 4:0 (poza Jedną bramką zdobytą z akcji). Wszystkie jednak rzuty karne zakończyły się "pudłami".
Po przerwie bardziej składne i bojowe akcje drużyny katowickiej przyniosły trzy bramki. Cracovia zdobyła tylko jedną — z rzutu karnego. Zwycięstwo Siowianu zasłużone.