Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
|
|
|
Zawodniczki:
|
|
|
gracze m.in.
|
|
2
|
Setnik
|
|
1
|
Suska
|
|
1
|
Pilarek
|
|
1
|
Jendrecha
|
|
1
|
Siuda
|
|
|
Relacje z zawodów
"Serdecznie gratulujemy. Piłkarki Cracovii mistrzem Polski" - Gazeta Krakowska
Serdecznie gratulujemy. Piłkarki Cracovii mistrzem Polski
Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
W decydującym o mistrzostwie Polski spotkaniu piłki ręcznej kobiet Cracovia pokonała AKS Kościuszko Chorzów 8:6 (4:4). Po tym zwycięstwie Cracovia uzyskała tak dużą przewagę punktową, że zapewniła sobie już tytuł mistrza Polski na rok bieżący.
Wysoka stawka meczu, spowodowała, że nie stał on na dobrym poziomie, „Dziewczęta zagrały słabiej niż zwykle — mówił po meczu trener Surdyka. — zbyt nerwowo. No ale najważniejsze już poza nami”.
Bramki dla Cracovii zdobyły Szwabowska 3, Piwowarczyk i Góralczyk po 2, Toboła 1, a dla AKS Setnik 2, Suska, Pilarek, Jendrecha i Siuda po 1. Zawody prowadził p. Ulankiewicz z Jeleniej Góry.
Po zwycięskim spotkaniu piłkarki Cracovii przyjęły zasłużone gratulacje. A więc najpierw całusy i kwiaty od swych przeciwniczek, a następnie gratulacje od kierownictwa kubu. Schodzące z boiska zawodniczki Cracovii dość licznie (jak na mecz piłki ręcznej) zebrana publiczność pożegnała gorącymi oklaskami.
Do licznych gratulacji przyłączamy się i my.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 243 z 12 października 1959
"Szczypiornistki Cracovii na mistrzowskim tronie po zwycięstwie nad AKS Kościuszko" - Echo Krakowa
Szczypiornistki Cracovii na mistrzowskim tronie po zwycięstwie nad AKS Kościuszko
Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.2
Mimo, że do końca ligowych rozgrywek w piłce ręcznej kobiet (drużyn 11-osobowych) pozostała jeszcze jedna kolejka spotkań, sprawa mistrzostwa została już definitywnie przesadzona. Szczypiornistki Cracovii odzyskały utracony przed rokiem na rzecz AKS Kościuszko mistrzowski tytuł.
Wczoraj mc spotkanie z AKS Kościuszko (Chorzów) miało duży ciężar gatunkowy. Krakowianki walczyły nie tylko o pierwsze miejsce, lecz chciały także rewanżować się za porażkę poniesioną w pierwszej rundzie rozgrywek.
Cieszę się bardzo z odzyskania mistrzowskiego tytułu — powiedział po meczu trener Cracovii mgr E. Surdyka — i mam nadzieję, te zdopinguje to zawodniczki do jeszcze sumienniejszej pracy. Zespół nasz jest młody i sądzę że r.ie zrezygnuje prędko z roli przodującej drużyny to polskiej piłce ręcznej.
Źródło: Echo Krakowa nr 237 z 12 października 1959
|