1937-12-12 Cracovia - Reprezentacja Śląska 0:1
|
mecze towarzyskie Katowice, niedziela, 12 grudnia 1937
(0:0; 0:0; 0:1) |
|
|
Opis spotkania
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Śląsk zastosował swą taktykę „security first” (w pierwszym rzędzie ochronni, inicjując wypady dopiero wtedy, gdy na tafli lodowej pojawił się drugi atak Cracovii, ustępujący drugiemu atakowi śląska.
Obie drużyny nic ryzykowały, starając się grać wyłącznie defensywnie Pierwsza tercja przynosi ataki trójki olimpijskiej Cracovii, która jednak nie wykazuje tendencji do gry zespołowej. Z tego powodu ataki to są w zarodku paraliżowane przez Śląsk, który obstawia groźnych przeciwników.
W drugiej tercji Czarnik zostaje dwukrotnle wykluczony na karne minuty, a los jego dzieli również Ludwiczak.
W tym okresie Tarłowski broni szczęśliwie niebezpieczny przebój Kowalskiego który omal nic kończy się bramką. W miarę upływu gry trójka olimpijska Cracovii wykazuje duże zmęczenie i staje się coraz mniej skuteczna Mimo to zrywa się ona do ataku, jednak bezskutecznie.
W trzeciej tercji wyraźne zmęczenie u Cracovii powoduje ataki Śląska, który w przeciwieństwie do przeciwnika gra zespołowo i przeprowadza groźne ataki. Po ładnym wypadzie Kasprzycki z obrony podaje krążek Ludwiczakowi. ten odrzuca go nieobstawionemu Wilimowskiemu, który nieuchronnym strzałem uzyskuje jedyną bramkę spotkania.
Gra zaostrza się. Czarnik i Knyciński otrzymują karne minuty Śląsk przeważa, przyczem Burda ma doskonałą okazję do podwyższenia wynik stojąc sam po przeboju naprzeciw Maciejki. Lecz w ostatnim momencie Czarnik fauluje, za co znajduje ale ponownie na karną minutę za bandą.