2022-11-20 Tauron Podhale Nowy Targ - Comarch Cracovia 2:3
|
22 kolejka, 3 runda, etap I, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Nowy Targ, Miejska Hala Lodowa, niedziela, 20 listopada 2022, 18:00
(1:1; 0:1; 1:1) |
|
Skład: Bizub Szlembarski Mrugała Kamiński Neupauer Frič Worona Zorko F. Kapica Volráb Słowakiewicz Moksunen Ałeksandrow Przygodzki Svitana Maunula Bochnak |
|
Skład: Zabolotny Ježek Tynka Kasperlík Rác Sawicki Husák Němec Wronka Polák D. Kapica Šaur Gula Brynkus Račuk Csamangó Michalski Arrak Dziurdzia |
Opis meczu
Hokej.net
Już pierwsza tercja mogła się podobać. Oba zespoły były usposobione ofensywnie, stąd co rusz coś się działo pod jedną, bądź drugą bramką. Gole w tej odsłonie padły dwa. Najpierw – w 12. minucie – z prowadzenia cieszyła się Cracovia, po tym jak Jiří Gula oddał skuteczny strzał spod linii niebieskiej. „Szarotki” wyrównały w 17. minucie za sprawą Fabiana Kapicy, który z bliska dopełnił formalności, po przytomnym podaniu od Ołeksija Worony.
W drugiej tercji oglądaliśmy tylko jednego gola. Zdobyła go – w 28. minucie – Cracovia, w momencie swojej liczebnej przewagi. Z najbliższej odległości Pawła Bizuba pokonał Martin Kasperlík. Swoje okazje w tej części gry miało także Podhale, ale dobrze dysponowany w bramce Cracovii był Rok Stojanovic.
Na początku trzeciej tercji to Podhale skorzystał z gry 5 na 4 i w 44. minucie na 2:2 trafił po indywidualnej akcji Ołeksii Worona. Za moment gospodarze znów grali w liczebnej przewadze, ale tym razem krakowianie się wybronili. Kiedy zespoły grały w komplecie bliski szczęścia było Adrian Słowakiewicz, ale ponownie skutecznie interweniował Stojanovic. W 52 minucie z kolei to Podhalu dopisało szczęście, po tym jak Jakub Šaur trafił w poprzeczkę nowotarskiej bramki. Jednak trzy minuty później już nic nie uchroniło gospodarzy od straty trzeciego gola. Kiedy na ławce kar odpoczywał Kapica, Roman Rác skutecznie dobił strzał Saku Kinnunena. Po chwili szansę na podwyższenie prowadzenia „Pasów” miał Radosław Sawicki, ale zwycięsko z pojedynku z nim wyszedł Bizub. 23 sekundy przed końcem Podhale próbowało jeszcze manewru z wycofaniem bramkarza, ale bez powodzenia.
Trenerzy po meczu
Rudolf Rohaček, trener Cracovii
Każdy mecz jest inny. Nowy Targ to zawsze ciężki teren, ale próbowaliśmy grać kombinacyjnie. Cały czas mamy jednak problem z wykańczaniem tych jasnych i klarownych sytuacji, które sobie stwarzamy. Prowadziliśmy, ale rywale zdołali doprowadzić do wyrównania. Byliśmy jednak skoncentrowani do końca i zdobyliśmy trzeciego gola, który pozwolił nam zwyciężyć. Jest to niezmiernie ważne, że jeśli przegrywamy lub tracimy gole to potrafimy się podnieść i grać dalej. To pokazuje siłę naszego zespołu. Dziś ta gra nie była najlepsza, ale zawsze powtarzam: Można źle grać, ale zbierać punkty, także jestem zadowolony. Awansowaliśmy na pierwsze miejsce i wszyscy się z tego cieszymy. Przed nami jednak seria ciężkich meczy – we wtorek gramy z Katowicami, w piątek z Oświęcimiem, a następnie z Jastrzębiem i Tychami. Te cztery spotkania pokażą na czym stoimy i mogą być decydujące jeśli chodzi o układ tabeli. Wiemy gdzie mamy słabe strony i co musimy wzmocnić. Dzisiejszy mecz rozgrywaliśmy na trzy pary obrońców, pojawiła się też kontuzja. Mamy wąski skład, ale będziemy nad tym pracować. Teraz jednak skupiamy się już tylko na wtorkowym meczu.
Źródło: Cracovia.pl [2]