1993-09-11 Cracovia - Kabel Kraków 2:1
data kolejki
|
III liga grupa VIII , 8 kolejka sobota, 11 września 1993
(0:1)
|
|
Skład: Kwedyczenko Mróz Wrześniak Brussman (65' Leśnowolski) Kowalik (46' Apryjas) Hajduk Gruszka Depa Kępski (73' Ostapczuk) Zegarek Siemieniec Ustawienie: 3-4-3 |
Sędzia: A. Szpak z Przemyśla
|
Skład: Grzybek Koroza Kłaput Jaglarz (66' Gąsior) Zalas Zając Grudek (73' Bania) Skalski Poskrobko (55' Koźmik) Bilski Mikrut Ustawienie: 4-4-2 |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Do końca meczu pozostawało niewiele ponad minutę, kiedy Siemieniec "obsłużył" świetnym podaniem Ostapczuka, a ten strzałem głową z bliskiej odległości, pokonał bezradnego Grzybka. W ten sposób sprawiedliwości stało się zadość, gdyż wygrała drużyna lepsza, mająca długimi okresami wyraźną przewagę. Trzeba jednak przyznać, że Kabel okazał się trudnym przeciwnikiem. Goście grali z zębem, od samego początku zagęścili obronne szyki, nękając wszakże rywali groźnymi kontrami. I właśnie po jednej z nich w okresie naporu "Pasiaków" - zdobyli prowadzenie. Ocenę Kabla obniża jednak tendencja do zwalniania i opóźniania gry, a także skłonność do gry zbyt ostrej. Futboliści tego zespołu ujrzeli przedwczoraj pięć żółtych kartek, a tyko wspaniałomyślności arbitra zawdzięczają, iż w drugiej połowie Koroza nie zobaczył czerwonej (miał już żółtą, kiedy bezpardonowo "ściął" wybiegającego na czystą pozycję Siemieńca).
Cracovia chociaż wygrała w pełni zasłużenie, miała tym razem - zwłaszcza po zmianie stron - dłuższe okresy słabszej niż zwykle gry. Inna sprawa, że trener Andrzej Bahr z trudem sklecił skład, jako że czterech podstawowych graczy (Zając, Duda, Węgiel i Hermaniuk) leczy kontuzje.
Źródło: Tempo