2005-07-19 MFK Ružomberok - Cracovia 0:2
|
mecz towarzyski Ružomberok, wtorek, 19 lipca 2005
(0:0)
|
|
|
Skład: Cabaj (46' Olszewski) Wacek Karwan Świstak Baster A.Baran Przytuła Bojarski (30' Pawlusiński ) Bania Nowak Moskała Ustawienie: 4-5-1 |
Opis meczu
Po meczu obfitującym w wiele składnych, kombinacyjnych akcji "Pasy" wygrały sparing na tydzień przed pierwszym meczem sezonu. Czerwoną kartkę ujrzał w 30. min Marcin Bojarski, a występujący za niego Dariusz Pawlusiński zagrał świetne spotkanie
- Bojarski był czterokrotnie brutalnie faulowany, w pewnym momencie nie wytrzymał nerwowo i zaczął się przepychać z jednym ze Słowaków. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego tylko mój piłkarz został wyrzucony - zastanawiał się trener Cracovii Wojciech Stawowy.
Pod nieobecność kontuzjowanych Piotra Gizy, Łukasza Skrzyńskiego i Krzysztofa Radwańskiego trener ustawił zespół w nietypowym dla niego systemie 4-2-3-1. Zaskoczyło i Stawowy wreszcie mógł pochwalić swoich podopiecznych. W jego opinii forma Cracovii idzie w górę, i to we właściwym momencie, a drużyna łapie odpowiedni rytm gry. Ustalenia przedmeczowe pozwoliły wstawić za wyrzuconego Bojarskiego zawodnika rezerwowego. Wejście Pawlusińskiego okazało się strzałem w dziesiątkę. - Świetnie podawał, dużo strzelał, absorbował obronę rywala, a do tego dobrze rozgrywał i strzelił gola - chwali pomocnika Stawowy.
Oba gole dla krakowian padły po przechwytach w środku pola i szybkich kombinacyjnych akcjach. Pierwszego zdobył Piotr Bania (z prawej) po prostopadłym podaniu w pole karne. Przy drugiej bramce Tomasz Moskała (z lewej) ograł trzech obrońców i podał piętą piłkę do nadbiegającego Pawlusińskiego. Czy dobra gra tego ostatniego oznacza wypadnięcie Bojarskiego z podstawowej jedenastki? - Każdy może wygryźć każdego, bo nikt nikogo zdecydowanie nie przerasta. Będę miał problem z ustaleniem składu na pierwszy mecz, liczy się dobro drużyny, a nie nazwiska - przyznaje Stawowy.
Trener dodał, że pod każdym względem był to najlepszy sparing z dotychczas rozegranych. I jednocześnie drugie zwycięstwo - wcześniej Cracovia pokonała Karpaty Lwów 3:2.
Do trzech dni
Wczoraj pełne spotkanie w barwach Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie w przegranym 1:2 sparingu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki rozegrał Wojciech Ankowski. W miniony weekend Marcin Dudziński zagrał w Podbeskidziu Bielsko-Biała w wygranym meczu z Górnikiem Polkowice (2:0), a Paweł Szwajdych w Kmicie Zabierzów, który przegrał z Hutnikiem Kraków (0:2). - Trwają rozmowy w sprawie wypożyczenia wymienionych piłkarzy. Wszystko wyjaśni się do trzech dni - wyjaśnił dyrektor sportowy Cracovii Albin Mikulski.
Źródło: Gazeta Wyborcza