1974-05-26 Hejnał Kęty - Cracovia 0:2
data kolejki
|
 niedziela, 26 maja 1974
(0:1)
|
| ||||||||||
|
Sędzia: Szarek z Nowego Sącza
|
||||||||||||||||||||
Bramki
Opis meczu
Finisz Cracovii budzi uznanie! Jakkolwiek ostatnie mecze mają dla biało-czerwonych znaczenie tylko prestiżowe - kroczą oni od zwycięstwa do zwycięstwa. Rozbudziły się zatem nadzieje sympatyków kluby na... pomyślną jesień. A kto będzie triumfował w tym roku? Wszystko wskazuje na to, iż mistrzostwo grupy wywalczy tarnowska Unia, która do ostatniej kolejki spotkań przystąpi z 2-punktową przewagą nad jaworznickim Górnikiem.
Goście pokazali dobrą technicznie piłkę i dalekimi przerzutami szybko zdobywali teren. Gospodarze mieli kilka okazji do uzyskania bramki, jednak Musialik pewnie wyłapywał anemiczne strzały napastników gospodarzy.
Zwycięstwo Cracovii było zasłużone. Zdobyła ona bramki ze strzałów A.Maczugowskiego w 14 min. i Szczepanika w 74 min.
Źródło: Tempo