1908-08-23 Cracovia - Biało-Czarni Kraków 6:0
|
mecz towarzyski niedziela, 23 sierpnia 1908
|
|
|
Opis meczu
W niepomyślnych warunkach rozpoczyna się sportowy sezon jesienny w Krakowie. Dotychczas nie ułożono żadnego programu, a młodzież i kluby, grupujące się koło sekcyi sportowe pozbawione są najpotrzebniejszych rekwizytów. Nic dziwnego, że ogól ogarnia zniechęcenie; poszczególne drużyny footballowe, które dawniej rozporządzały zawsze potrzebnymi przyborami, obecnie w ciągu wakacji nie miały nawet piłek do gry. "Pogoń" lwowska ma ułożony już program na jesień. Tow. Zabaw Ruchowych ogłosiło jeszcze z początkiem roku program całoroczny; tak postępują wszystkie kluby i organizacye sportowe na całym świecie. W Krakowie inaczej. "Cracovia" postanowiła na własna rękę wejść w porozumienie z rożnymi w kraju rozsianymi organizacyami sportowymi, a nadto także ze Związkiem footballowym czeskim, na czele którego stoi "Slavia". To zasobne stowarzyszenie wystąpiwszy z austr. Związku footballowego, postanowiło w bieżącym sezonie nie grać match'ów z żadnymi klubami niemieckimi, a wszystkie siły kierować w kierunku rozwinięcia sportu u siebie i krajach słowiańskich w Austryi. Zamiar ten bezwątpienia i naszemu sportowi wyjdzie na dobre.
Ubiegłej niedzieli rozegrała "Cracovia" pierwszy match z nowozorganizowanym klubem w Krakowie t. zw. "Biało-Czarnymi", złożonym z robotników. Jak było do przewidzenia młody klub, aczkolwiek posiadający kilku dobrych i starszych footballistów uległ "Cracovii", która raczej dla treningu ten match rozgrywała . Należy przyznać "Biało-Czarnym", że są materyałem na dobrych graczy i że przy należytym treningu z czasem będą mogli odnieść niejedno zwycięstwo w Krakowie. Jest to objawem, że i u nas znajdują się młodzi robotnicy, którzy przez zamiłowanie sportu nie żałują pieniędzy na potrzebne rekwizyty. Wynik match'u niedzielnego 6:0 na korzyść Cracovii.
Źródło: Czas