1980-11-02 Cracovia - Resovia Rzeszów 1:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 21:04, 3 cze 2005 autorstwa Armata (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

11 kolejka 1-2 XI 1980
Cracovia - Resovia 1-2
Bramki: Bujak (24) - Domarski (32), Padwiński (56
Cracovia: Michalak, Wójtowicz, Per, Podsiadło, Turecki, Błachno, Dybczak, Karaś (62 min Gacek), Surowiec (46 min Grzesiak), Konieczny, Bujak

Opis meczu GK:
Piłkarze Cracovii przegrali na własnym boisku z Resovią 1-2. Początek spotkania nie zapowiadał porażki gospodarzy. Zdobyli oni przewagę w polu, przeprowadzając raz po raz szybkie akcje ofensywne. Kończyły się one jednak z reguły niecelnymi strzałami. Dopiero w 24 min w zamieszaniu podbramkowym Bujak silnym strzałem zdobył gola dla Cracovii. W kilka minut później ten sam zawodnik miał doskonałą okazję do podwyższenia wyniku: znalazł się sam na sam z bramkarzem gości, jednakże przegrał ten pojedynek.
W 32 min było już 1:1. Sędzia podyktował rzut wolny dla Resovii z linii pola karnego. Domarski znalazł lukę w murze obrońców gospodarzy i posłał piłkę do siatki. Michalak był tak zaskoczony, że zupełnie nie zareagował. Tuż po przerwie w 56 min goście zdobyli drugą bramkę. Padwiński uciekł Wójtowiczowi i z ostrego kąta strzelił w krótki róg. Michalak znów nie popisał się i Resovia objęła prowadzenie, którego już nie oddała do końca spotkania.
W drugiej części meczu Cracovia zagrała bardzo słabo, wiele było niedokładnych podań i nieprzemyślanych akcji. Krakowianie stworzyli w tym okresie tylko jedną groźną sytuację podbramkową, ale Błachno strzelił w słupek. Znacznie bardziej niebezpieczne były kontrataki rzeszowian, którzy mogli zdobyć więcej bramek. Najpierw piłka po strzale Skorwidera trafiła w poprzeczkę, a Lewandowski przestrzelił z najbliższej odległości. Zwycięstwo gości w pełni zasłużone.