1995-04-29 Kabel Kraków - Cracovia 0:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 19:27, 12 cze 2006 autorstwa Dinth (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
24 kolejka 29-30 IV 95
Kabel Kraków - Cracovia 0-1

Bramki: Powroźnik (82)
Sędziował
Widzów
Cracovia: Kwedyczenko,Zając, Mróz, Duda, Kowalik (78 Powroźnik), Wrześniak, Depa, Hajduk (70 Siemieniec), Węgiel, Hermaniuk, Zegarek

Opis meczu:
Piłkarze Kabla przystąpili do tego meczu z ogromną wolą uniknięcia porażki. Cel ten nie został zrealizowany, lecz przyznać trzeba, iż podopieczni Jana Cyniewskiego postawili Cracovii trudne warunki. „Pasy” w zasadzie przez cały czas posiadały lekką przewagę, lecz pod bramką Grzybka nie wiodło im się specjalnie. Na wyjątkowego pecha narzekać mógł przede wszystkim Paweł Zegarek, któremu w 8 min z powodu gapiostwa sędziego liniowego nie zaliczono gola. Uderzona przez napastnika Cracovii piłka została zablokowana wprawdzie przez Zalasa, lecz obrońca Kabla stał jakieś pół metra za linią bramkową... Ponadto w 64 min Zegarek – po sprytnym wypracowaniu sobie pozycji strzeleckiej w polu karnym – trafił piłką w słupek. Jednak również i gospodarze mieli kilka konkretnych okazji bramkowych, a najlepszą zaprzepaścił w 38 min Bania, który – po doskonałym podaniu Skalskiego – przegrał pojedynek sam na sam z Kwedyczenką.
O końcowym sukcesie Cracovii w głównej mierze zadecydowała postawa zawodników rezerwowych. Kluczową dla losów spotkania akcję zainicjował Siemieniec, podał do Zająca, który posłał w okolice piątego metra precyzyjną centrę, a stojący tam Powroźnik strzelił głową nie do obrony. Przed meczem odbyła się miła uroczystość – pożegnano rozstającego się z boiskiem Wacława Szczerbę, który przez wiele lat był bramkarzem Cracovii, a potem Kabla.