1982-10-31 Pogoń Szczecin - Cracovia 4:0
|
I liga , 12 kolejka niedziela, 31 października 1982
|
|
Skład: Szczech Stańczak Kozłowski Sokołowski Czepan Ostrowski Kensy Woronko (84' Urbanowicz) Biernat (71' Włoch) Krupa Stelmasiak |
Sędzia: H. Klocek z Gdańska
|
Skład: Koczwara Surowiec Dybczak Turecki Podsiadło Konieczny (46' Piskorz) Stokłosa Karaś (66' Kuć) Gacek Błachno Tobollik |
Mecze tego dnia: | ||
1982-10-31 Cracovia II - Zwierzyniecki Kraków 0:0 |
Opis meczu
Niedługo trwała radość beniaminka po niespodziewanym zwycięstwie nad liderem tabeli â wrocławskim Śląskiem. W sobotę âPasiaki" doznały dotkliwej porażki od âjedenastkiâ portowców. Tak wysokie zwycięstwo było zaskoczeniem nie tylko dla szczecińskich kibiców. Prawie przez całą pierwszą połowę meczu wszystko rozgrywało się zgodnie z planem krakowian. Pogoń miała przewagę, ale nie potrafiła jej odzwierciedlić zdobyciem gola. Zanosiło się więc na kolejny... piąty remis w Szczecinie. Sytuacja uległa zmianie w 43 min. kiedy to grający 500 mecz w zespole Pogoni â Zbigniew Kozłowski, zdobył bramkę z rzutu wolnego. Jeszcze przed przerwą portowcy mogli prowadzić 2-0, ale Podsiadło zdążył wybić piłkę z linii bramkowej po strzale Stelmasiaka.
Po zmianie stron w dalszym ciągu trwał napór gospodarzy. Ich akcje miały szanse powodzenia gdyż... Cracovia â myśląc o wyrównaniu â rozluźniła nieco swe szyki obronne. Losy spotkania rozstrzygnęły się w ciągu 5 minut; portowcy zdobyli dwa gole i to z podobnych akcji, po szybkim rajdzie prawą stroną zakończonym precyzyjnym dośrodkowaniem. W pierwszym przypadku udanie zakończył ją Stelmasiak, a w drugim Woronko ładną âgłówkąâ.
Po tak znacznym zastrzyku bramkowym Pogoń nie zamierzała âspasowaćâ i w dalszym ciągu posiadała inicjatywę. Co prawda krakowianie próbowali zmniejszyć rozmiary porażki, ale robili to w sposób mało urozmaicony i nic dziwnego, że wysiłki nie przyniosły im spodziewanego efektu. Natomiast najlepszy piłkarz tego meczu Stelmasiak, zademonstrował walory strzelca wyborowego, zmuszając do kapitulacji bramkarza gości strzałem z 23 metrów. W sumie Pogoń odniosła zasłużone zwycięstwo, choć nie zademonstrowała tak wysokiej formy jak w spotkaniach z Ruchem czy Śląskiem. Cracovia była jednym z najsłabszych zespołów jakie tej jesieni oglądaliśmy w Szczecinie.
Źródło: Tempo