2000-05-17 Cracovia - Proszowianka Proszowice 0:0 k.4:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 21:10, 27 paź 2007 autorstwa FortArt (Dyskusja | edycje) (Nowa strona: {{Mecz | gospodarz = Cracovia | gosc = Proszowianka Proszowice | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owcze...)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia


pilka_ico
okręgowe rozgrywki Pucharu Polski
Kraków, środa, 17 maja 2000

Cracovia - Proszowianka Proszowice

0
:
0


karne
4:2


Herb_Proszowianka Proszowice

Trener:
Wojciech Stawowy
Skład:
Paluch
Powroźnik
Kowalik
Siemieniec (24' Wacek)
Rosiek
Tęcza (61' Księżyc), Bagnicki
Kopyść (46' Ziółkowski)
Baster
Podsiadło (80' Zegarek)
Hrapkowicz

Sędzia: Z. Urbańczyk z Krakowa
Widzów: 300

zolte_kartki Żółte kartki
Powroźnik
Skład:
Łaciak
Komisarek
Szmuc (73' Kleszcz)
Świstak
Radwański
Piszczek
Weinar
Skrzyński
Kusia
Dzieński
Bania

Ustawienie:
4-4-2



Opis meczu

Tak się gra, jak przeciwnik pozwala. W drugiej połowie Cracovia pozwoliła nam na wiele, ale zabrakło skuteczności - trafnie skomentował stojące na kiepskim poziomie widowisko Wojciech Stawowy, trener gości.

Po przerwie "Pasy" rzadko opuszczały własną połowę, ale też zagrały w rezerwowym składzie, bo nad puchar przedkładają rozgrywki ligowe.

W pierwszej połowie lepsi byli gospodarze, ale nie wykorzystali dwóch sytuacji bramkowych. W 12. min Podsiadło nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem, później po centrze Kopyścia z prawej strony szczupakiem główkował Podsiadło i trafił w poprzeczkę. Po przerwie więcej ochoty do biegania za piłką w panującej spiekocie przejawiali goście. W 67. min Piszczek strzelił tak, że z linii bramkowej musiał ekspediować piłkę Kowalik, a w ostatnich sekundach Dzieński chybił, strzelając głową z najbliższej odległości.

Po meczu wykonywano rzuty karne, na wypadek gdyby po trzech meczach każdy z każdym (w finale gra jeszcze Wawel) drużyny miały tę samą ilość punktów i podobny bilans bramek. Wygrała Cracovia 4-2.

Źródło: Gazeta Wyborcza