2021-03-19 GKS Tychy - Comarch Cracovia 0:3
|
5 kolejka, 2 runda, etap II, Polska Hokej Liga - hokej mężczyzn Tychy, piątek, 19 marca 2021, 19:00
(0:0; 0:2; 0:1) |
|
Skład: Raszka Ciura Biro Gościński Komorski Jeziorski Seed Martin A. Szczechura Cichy Mroczkowski Pociecha Kotlorz Dupuy P. Szczechura Wronka Bizacki Novajovský Witecki Galant Marzec |
|
Skład: Kowalówka Dudaš Ignatowicz Sołowjow Welsh Kapica Kostromitin Tiala Nejezchleb Němec Franek Gutwald Doherty Murphy Goodwin Oksanen Gula Šaur Brynkus Ježek Csamangó |
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Protesty, protesty
Po proteście tyskiej drużyny, dotyczącej czwartego meczu (3:1 dla Comarch Cracovii), która kwestionowała prawidłowość drugiej bramki dla „pasów” i domagała się powtórzenia mecz w całości lub od 52 min od stanu 2:1 (wtedy padła bramka na 2:2 ) rozegrano „normalny” mecz numer 5, bowiem Polska Hokej Liga oddaliła protest GKS-u.
Kowalówka za Pieriewozczikowa
W składzie „Pasów” nastąpiła istotna zmiana – w w bramce zagra Kowalówka, za Pieriewozczikowa, któremu zmarł ojciec. W pierwszej tercji oglądaliśmy bardzo wyrównane spotkanie. Obie strony starały się grać bardzo uważnie i nie faulować. Goście szybko zaatakowali, strzelali Csamango i Kapica – bez efektów. Miejscowi odpowiedzieli strzałami A. Szczechury i Pociechy. W 16 min Kowalówkę sprawdził Novajovsky, a w ostatniej minucie tej tercji Witecki.
Dobra tercja Comarch Cracovii
W drugiej odsłonie Wronka był przed bramkarzem, ale nie pokonał go. Tyszanie wreszcie mieli okazje zagrać w przewadze 5 na 4, nie wykorzystali jej jednak. W rewanżu uderzał Oksanen, ale dobrze obronił Raszka. Po chwili Cichy był przed bramka, ale uderzył nad poprzeczką. W 31 min kontrą na tyską bramkę popędził Goodwin, ale strzelając z backhandu nie trafił w bramkę. W końcu z kapitalnej strony popisał się Nemec – pierwszy strzał odbił Raszka, ale wobec dobitki był bezradny.
„Pasy” poszły za ciosem – Kapica przeprowadził indywidualną akcję i strzałem z kąta pokonał bramkarza. Na początku trzeciej tercji strzelał groźnie Welsh, ale nie pokonał bramkarza. Z kolei ze strony tyszan uderzył Jeziorski – trafił w słupek, a dobitkę wyłapał Kowalówka. W 50 min Franek mógł „zamknąć” ten mecz, nie wykorzystał jednak sytuacji 2 na 1 i Raszka odbił „gumę”. Kropkę nad „i” postawił Tiala, zdobywając trzeciego gola.
Kolejny mecz w niedzielę w Krakowie o godz. 19.Źródło: Gazeta Krakowska 19 marca 2021 [1]
Hokej.net
„Pasy” przystąpiły do spotkania bez swojego pierwszego golkipera Dienisa Pieriewozczikowa. 28-letni Rosjanin wrócił do ojczyzny, by uczestniczyć w pogrzebie swojego ojca. W Krakowie ma ponownie pojawić się w przyszłym tygodniu.
Pieriewozczikowa godnie zastąpił Robert Kowalówka, choć był to dla niego dopiero pierwszy mecz w tegorocznej fazie play-off. „Kowal” był pewnym punktem swojego zespołu, obronił 23 uderzenia rywali i zachował czyste konto.
– Robert jest dobrym, doświadczonym bramkarzem i dzisiaj to udowodnił – zaznaczył szkoleniowiec Cracovii. – To zwycięstwo chcieliśmy wspólnie, jako cały zespół, zadedykować Dienisowi.
Trochę szachów...
Trzeba przyznać, że obie drużyny rozpoczęły spotkanie od uważnej gry w destrukcji. Nic więc dziwnego, że dogodnych okazji było jak na lekarstwo.
Jednak już w drugiej odsłonie śmielej poczynali sobie krakowianie. Naciskali trójkolorowych forechekingiem i często zmuszali ich do błędów. Goście lepszą jakość zaprezentowali też w ataku. Grali składniej, szybciej i co najważniejsze – zdobyli dwie bramki.
W 33. minucie wynik spotkania otworzył Erik Němec. Czeski środkowy dynamicznie wjechał do tyskiej tercji i na raty pokonał Ondřeja Raszkę.
Geniusz Kapicy
Cracovia poszła za ciosem i niespełna cztery minuty później podwyższyła prowadzenie. Przepiękną indywidualną akcją popisał się Damian Kapica, który wymanewrował tyskich obrońców i ze stoickim spokojem pokonał Raszkę. To trafienie było zarówno ozdobą meczu, jak i kluczowym momentem całego starcia.
Po nim z trójkolorowych zeszło powietrze. W żaden sposób nie pomogły im korekty w formacjach dokonane przez trenera Majkowskiego przed rozpoczęciem trzeciej odsłony. Cracovia dobrze się broniła i wyprowadzała groźne kontry. W 56. minucie jedną z nich na gola zamienił Taavi Tiala. Fiński napastnik w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy przełożył sobie gumę na bekhend i trafił pod poprzeczkę. W ten oto sposób postawił pieczęć na zwycięstwie.Źródło: Hokej.net 19 marca 2021 [wideo.html]
Trenerzy po meczu
Rudolf Rohaček, trener Cracovii
Robert zastąpił Dienisa w stu procentach. Bardzo dobrze bronił. W pewnych sytuacjach pomógł nam, w pewnych my jemu. Po takim ciosie i tragedii zespół się scementował i to jest najważniejsze. Przyjechaliśmy zmobilizowani, skoncentrowani i chcieliśmy pokazać klasę. To nam się udało i muszę podziękować wszystkim zawodnikom za fantastyczny mecz. W każdym meczu dwa razy więcej strzelamy na bramkę więcej niż GKS Tychy. Z tym wykończeniem mamy jeszcze problemy i musimy nad tym pracować.
Od pewnego momentu skupiam się wyłącznie na najbliższym meczu. Mogę obiecać kibicom, że przygotujemy się do tego meczu jak tylko najlepiej potrafimy. Zobaczymy, jaki będzie rezultat. Chcemy oczywiście zakończyć tę rywalizację, ale GKS Tychy też ma swoje cele.
Źródło: Hokej.net [2]
Krzysztof Majkowski, trener GKS-u
Trudno wygrać spotkanie, kiedy oddaje się tak małą ilość strzałów. Bez uderzeń na bramkę rywala nie można myśleć o zdobywaniu goli. W serii jest 2:3, ale oczywiście nie poddajemy się.
Źródło: Hokej.net [wideo.html]