1993-10-12 Cracovia – STS Sanok 2:3
Wersja z dnia 18:30, 15 lis 2024 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Cracovia | gosc = KH Sanok | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesna_nazwa = STS Sanok | kolejka = | runda = | etap = | sezon = 1993/94 | rozgrywki = I liga Hokej mężczyzn | dzien =…")
|
I liga Hokej mężczyzn Kraków, ul. Siedleckiego 7, wtorek, 12 października 1993
(0:1; 1:1; 1:1) |
|
|
Dziennik Polski
CRACOVIA — STS Sanok 2—3 (0—1, 1—1, 1—1). Bramki Śliwa 26, Wieczorkiewicz 41 min.(C) — Koszkin 8, Szal 24, Demkowicz 48 min. (S). Sędziowali: Zawadzki z Katowic, P. i D. Sudołowie z Bytomia. Kary: 10 i 18 min. Widzów 1 tys.
CRACOVIA: Kieca — Kuchta, Wieczorkiewicz, Stebleckl, Kaczmarczyk, Lowas — Majstrzyk. Urbańczyk, Szatkowski, Migacz. Musiał — Baryła, Pieczonka, Pysz, Cieślak, Kozendra — Mucha, Ziętara, Śliwa.
Był to najbardziej emocjonujący mecz jaki w tym sezonie odbył się na krakowskim lodowisku. Chwilami, aż iskry leciały z tafli... Co niektórzy nadal nie doceniają sanoczan. ale ci, po raz kolejny, pokazali, że Cracovia wyjątkowo im „leży”... Zresztą porażka „pasów” mogłaby być dużo wyższa, gdyby nie postawa Kiecy — przynajmniej sześć razy skutecznie interweniował w sytuacjach sam na sam; wykazywał się też refleksem przy innych okazjach.
Gospodarze? Cóż, same chęci to trochę za mało... Dla lepszego zobrazowania — na początku TT tercji „pasy” przez 74 sekundy miały przewagę „5 na 3” i nie stworzyły nawet zagrożenia pod bramką Szumiduba, a za moment (przewaga jednego gracza) straciły gola po indywidualnej akcji Szala..Źródło: Dziennik Polski nr 238 z 13 października 1993