1992-10-27 Towimor Toruń - Cracovia 5:2
Wersja z dnia 18:28, 6 lis 2024 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Mecz - hokej | gospodarz = Towimor Toruń | gosc = Cracovia | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesna_nazwa = | kolejka = | runda = | etap = | sezon = 1992/93 | rozgrywki = I liga Hokej mężczyzn | dzien = 27 |…")
|
I liga Hokej mężczyzn wtorek, 27 października 1992
(2:0; 3:0; 0:2) |
|
|
Opis meczu
Dziennik Polski
TOWIMOR Toruń — CRACOVIA 5—2 (2—0, 3—0, 0—2). Bramki: Sofiński 1 i 28, Dawidów 12, Stefański 32, Miedwiediew 38 min. (T) i— Mucha 49, Ziętara 59 min. (C). Sędziowali: Drzewiecki Z Gdańska, Dzięciołowski i Wycichowski z Bydgoszczy. Kary: no 8 min. Widzów 0,5 tys.
CRACOVIA: Kieca — Wieczorkiewicz, Kuchta, Migacz, Ziętara, Kaczmarczyk — Baryła, Doskocz, Musiał. Mucha, Śliwa — Pysz. Bigos. Lowas — Anton, Kozendra, Dukała.
Zespoły nastawiły -się na ofensywę, jakby zapełnia zapominając o obowiązkach obronnych. Częstym więc obrazem były obustronne kontry po których refieksem i sprawnością mogli się wykazywać bramkarze Karamuz i Kieca. Pierwszy gol dla gospodarzy pęd? już w... 30 sekundzie meczu, w momencie, w którym krakowanie nie bardzo jeszcze wiedzieli gdzie się Ustawić i co robić. Pod koniec I tercji torunianin Karamuz popisał się dwoma kapitalnymi interwencjami w sytuacjach sam na sam z Muchą. Na 30 sekund przed zakończeniem drugiej tercji Klecą został uderzony krążkiem w głowę i zmuszony był przedwcześnie zjechać do szatni, podobnie jak pozostali gracze oraz arbitrzy — cały mecz był krótszy o te 30 sek.Źródło: Dziennik Polski nr 253 z 28 października 1992