1991-09-15 Podhale Nowy Targ - Cracovia 4:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 17:35, 24 paź 2024 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Podhale Nowy Targ - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I liga Hokej mężczyzn
niedziela, 15 września 1991

Podhale Nowy Targ - Cracovia

4
:
2

(1:1; 2:1; 1:0)


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Opis meczu

"Lawina strzałów.." -
Dziennik Polski

Lawina strzałów..

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Nadal obserwujemy zwycięski marsz hokeistów Unii Oświęcim obrońców tytułu Polonii Bytom. Wczoraj w derbach Małopolski wy. grało oczywiście Podhale, ale Cracovia broniła się dzielnie a Kieca rozegrał koncertowy mecz (to sygnał dla trenera kadry narodowej).

PODHALE — CRACOYIA 4:2 (1:1, 2:1, 1:0). Bramki: Słowakiewicz (14), Tomasik (32), Hajnos (36) i Tyrała (44) — Kaczmarczyk (19) i Ziętara (39). Sędz. Macioł oraz Oleś 1 Piechnik (Katowice). Widzów 2 tys. Kary: 12 min. — 4 min.

Podhale: Batkiewicz — Fryźlewicz, Szal, Hajnos, Siemjerak, Tyrała — Sroka, Cyrwus, Bomba (Chowaniec), Tomasik, P. Podlipni — Matras (Gil), Zamojski, Słowakiewicz, Kubowicz, Z. Podlipni.

Cracovia: Kieca — Wieczorkiewicz, Matlakiewicz, Musiał, Ziętara, Kaczmarczyk — Doskocz, Kuchta, Fielek, Dukała, Śliwa — Antoś, Baryła, Mucha, Migacz, Urbańczyk.

Krakowianie przegrali w najniższych rozmiarach jeśli się zważy, że „Szarotki” były w ciągłym niemal natarciu i bramkarz krakowian Kieca zasypywany był wprost lawiną strzałów. I jemu właśnie zawdzięczają goście „honorową” przegraną. Natomiast dwa trafienia w wykonaniu wychowanków Podhala grających w Cracovii były efektem rażących błędów (zgubienia krążka lub niefortunnego podania na kij rywalowi). Najefektowniejszą akcję przeprowadził w tym meczą Śliwa, który po przejęciu zgubionego krążka przez Tomasika pod krakowską bramką przejechał całe lodowisko mijając rywali jak slalomowe tyczki, ale po jego strzale krążek obronił Batkiewicz.
Źródło: Dziennik Polski nr 214 z 16 września 1991