1992-11-08 Wawel Kraków - Cracovia 1:3
Wawel Kraków â Cracovia 1-3
Bramki: Malinowski (84) â Sempoch (9 sam.), R. Wrześniak (27), Motyka (89)
Sędziował Z. Ziober z Przemyśla
Widzów 3 000
Wawel:
P. Wrześniak, Szwajca (55 min. Kostrz), Wójcik, Leśnowolski, Księżyc (67 min. Mika), Nylec, Gąsior, Gruszka, Sempoch, Malinowski, Gruchała
Cracovia:
Kwedyczenko, Zając, Motyka, Duda, Depa, Putek, Kowalik, R. Wrześniak, Mróz, Hermaniuk, Jelonek (85 min. Zegarek)
Opis meczu Tempo:
Początek wydarzeń â niczym z marzeń gości. Pierwsze spięcie pod bramką Wawelu i gol samobójczy, po dalszych 18 minutach pierwszy strzał âPasiakówâ (chytrze egzekwowany wolny R. Wrześniaka z ponad 25 m.) i 2-0!
A wszystko w połowie meczu, w której optyczną przewagę mieli grający z większą werwą wojskowi. Cracovia dopiero po zmianie stron zabrała się do roboty, a defensywa Wawelu kilkakrotnie znalazła się w wielkich opałach. Odnotować zwłaszcza trzeba popisową akcję Hermaniuk â Jelonek w 58 min, po której ten drugi główkował w poprzeczkę. âPasyâ straciły bramkę we frajerskim stylu; goście zabierali się do ustawienia âmuruâ, a Malinowski zaskoczył strzałem z wolnego nie przygotowanego Kwedyczenkę. Cracovia odpowiedziała efektownym golem Motyki, który po wolnym strzelił zza linii pola karnego.
Trener âPasiakówâ Lucjan Franczak, chwalił pokonanych i nie była to kurtuazja. Rozegrali co najmniej poprawną partię, a zwłaszcza Gruszka, Gruchała i Malinowski. Dobre cenzurki także dla Depy, R. Wrześniaka i dobrze poczynającego sobie po przerwie Hermaniuka.