(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
|
zawody towarzyskie - żużel Zielona Góra, ul. Wrocławska, niedziela, 3 lipca 1960, 16:00
Widzów: 3000 Najlepszy czas: 81,2 s. (Jaskulski)
|
|
Zawodnicy:
|
Punkty:
|
Jaskulski
|
14
|
Ciorga
|
11
|
Langner
|
10
|
Mendyka
|
10
|
Wiśniewski
|
7
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zapowiedź meczu
"Duże emocje oczekują zwolenników żużla" -
Gazeta Zielonogórska
Duże emocje oczekują zwolenników żużla
Zapowiedź meczu w dzienniku
Gazeta Zielonogórska
Dwie bardzo ciekawe imprezy odbędą się na zielonogórskim torze żużlowym odbędą się na zielonogórskim torze żużlowym w dniach 3 i 10 lipca br. W najbliższą niedzielę 3 lipca br. o godzinie 16.00 LPŻ spotka się w towarzyskim meczu z czołowym zespołem grupy południowej II ligi, Cracovią a tydzień później, 10 lipca br. LPŻ będzie organizatorem ćwierćfinałowego turnieju o mistrzostwo Polski. Tego rodzaju impreza jest organizowana w Z. Górze po raz pierwszy. Weźmie w niej udział 16 zawodników I i II ligi a wśród nich znajdzie się także zielonogórzanin Jaskólski, który w ostatnich meczach wykazywał doskonałą formę. W Gorzowie był nawet najlepszym zawodnikiem na torze zdobywając więcej punktów niż uczestnicy eliminacji do mistrzostw świata Rogal i Migoś.
Źródło: Gazeta Zielonogórska nr 154 z 30 czerwca 1960
Opis meczu
"W rewanżowym meczu Stal również lepsza" -
Gazeta Krakowska
W rewanżowym meczu Stal również lepsza
Wzmianka o meczu w dzienniku
Gazeta Krakowska
(...) W Zielonej Górze odbyło się wczoraj spotkanie towarzyskie drugoligowych zespołów miejscowego LPŻ i Cracovii. Wygrał wysoko LPŻ 60:18.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 157 z 4 lipca 1960
"Na żużlu
LPŻ Zielona Góra - Cracovia 60:18" -
Gazeta Zielonogórska
Na żużlu
LPŻ Zielona Góra - Cracovia 60:18
Relacja z meczu w dzienniku
Gazeta Zielonogórska
Zielona Góra jest chyba rozkochana w zawodach żużlowych, jeśli mimo padającego deszczu i przejmującego zimna na trybunach stadionu przy ul. Wrocławskiej stawiło się wczoraj około 3 tys. widzów. Wszystko wskazuje na to, że miasto będzie miało wkróce bardzo dobrą drużynę żużlową, bo zawodnicy LPŻ robią systematyczne postępy. Potwierdzeniem tego był udany start zielonogórzan w Gorzowie i wczorajszy zwycięski mecz z Cracovią. Warto przypomnieć, że drużyna ta w ubiegłym roku również w towarzyskim meczu wygrała bardzo wyraźnie w Zielonej Górze ze wzmocnionym zespołem gospodarzy. Rewanż zakończył się klęską Cracovii, która uległa LPŻ-owi w stosunku 18:60 nie odnosząc zwycięstwa w ani jednym biegu.
Gospodarze rozpoczęli mecz podwójnym zwycięstwem Langnera i Mendyki, a następnie stale powiększali przewagę punktową. Najjaśniejszym punktem drużyny był Jaskulski, który za swobodną i elegancką a równocześnie bardzo skuteczną jazdę, zbierał najwięcej braw. W II biegu zwyciężył on w czasie 81,2 sek., który okazał się najlepszym rezultatem dnia. Drugim był tylko raz w ciekawym XII biegu, kiedy za późno wystartował, minął obu zawodników krakowskich, ale nieznacznie uległ Langnerowi.
Najwięcej punktów we wczorajszym spotkaniu uzyskali: w zwycięskiej drużynie - Jaskulski - 14, Ciorga - 11, Langner i Mendyka - po 10, Wiśniewski - 7, dla pokonanych - Sałabun - 6, Próchniak - 5 i Zachara - 4.
Sukcesu zielonogórzan nie należy przeceniać bo Cracovia ostatnio obniżyła nieco loty - w rozgrywkach II ligi po trzech kolejnych porażkach spadła ona z pierwszej na ostatnią pozycję. LPŻ-owcy mieli jednak niemal we wszystkich biegach miażdżącą przewagę i wykazali dobrą formę.
Karcz
Źródło: Gazeta Zielonogórska nr 157 z 4 lipca 1960