1958-08-24 Gwardia Warszawa - Cracovia 3:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 18:56, 25 kwi 2024 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Gwardia Warszawa

Trener:
Tadeusz Foryś
pilka_ico
I liga , 18 kolejka
Warszawa, niedziela, 24 sierpnia 1958, 17:00

Gwardia Warszawa - Cracovia

3
:
1

(1:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Edward Jabłoński
Skład:
Stefaniszyn
W. Woźniak
Z. Maruszkiewicz
Hodyra
Morawa
E. Szarzyński
Gawroński
B. Lewandowski
Hachorek
Z. Szarzyński
Baszkiewicz

Ustawienie:
3-2-5

Sędzia: Bilewicz z Poznania
Widzów: ok. 8 000 „ok.” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 8000.

bramki Bramki
Hachorek (44')
Hachorek (60')
B. Lewandowski (83')
1:0
2:0
3:0
3:1



Kasprzyk (87')
Skład:
L. Michno
Wołoch
Mazur
Szymczyk
Malarz
Dudoń
Fudalej
Jarczyk
Czarnecki
Gołąb
Kasprzyk

Ustawienie:
3-2-5
Mecze tego dnia: Mecz następnego dnia:

1958-08-24 Gwardia Warszawa - Cracovia 3:1
1958-08-24 Koszarawa Żywiec - Cracovia II 2:4

1958-08-25 Unia Lublin - Cracovia 5:3



Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Gwardia grała słabo Cracovia jeszcze gorzej" -
Przegląd Sportowy

Gwardia grała słabo Cracovia jeszcze gorzej

Relacja z przeglądu Sportowego cz.1
Relacja z przeglądu Sportowego cz.2
Relacja z przeglądu Sportowego cz.3
Przed tygodniem sprawozdawca Boskiego Radia-stwierdził, że poziom spotkania Legia —Stal Sosnowiec był co najwyżej A-klasowwy. Ciekawi nas jaki będzie tym razem komentarz w ogólnopolskich wiadomościach sportowych; bo - na dobrą sprawę mecz Gwardia — Cracovia - był jeszcze gorszy od rzekomej zeszłotygodniowej partaniny.

Nie da się ukryć, że na warszawskich boiskach ligowych- nie zawsze można zobaczyć dobrą grę. Ostatni raz bodaj w derbach stolicy byliśmy świadkami - naprawdę ładnej gry.. Od tej jednak pory zarówno Legia, jak i Gwardia systematycznie obniżają poziom swej gry.
Niedzielne spotkanie z Cracovią wygrała Gwardia bez trudu i dziwić się tylko należy, jakim zbiegiem okoliczności mogła przegrać w Krakowie, aż 0:5. „Pasiaki" gościły w Warszawie po raz drugi w tym roku. O ile jednak w wiosennym spotkaniu z Legią zaprezentowały przyjemną dla oka grę, zdobywając zasłużone pochwały miejscowych kibiców, o tyle w niedzielnym spotkaniu wyraźnie zepsuty swą markę.
Cracovia posiada kilku zawodników naprawdę dobrze wyszkolonych technicznie, którzy przy pomocy ambicji, mniej zaawansowanych kolegów, potrafią rozegrać dobrze piłki w polu,i niekiedy też oddać zaskakujący strzał z daleka. Szkoda tylko, ze na bardziej zdecydowane akcje zdobywali się goście wyjątkowo rzadko. W większości bowiem wypadków tracili cały koncept gry już przed polem karnym gospodarzy; jakby z góry zakładając, że nie są w stanie sforsować stopera Maruszkiewicza, względnie zmusić do kapitulacji nie najlepiej w tym dniu grającego Stefaniszyna.
W zespole gości na pierwszą lokatę zasłużył niewątpliwie bramkarz Michno. Obronił on w dobrym stylu kilka siarczystych strzałów, oddanych przez Machorka i Baszkiewicza. Szczególne jednak uznanie należy się bramkarzowi Crncovii za obronę przed przerwą silnego strzału Lewandowskiego, dosłownie z kliku metrów. Oprócz Michny nieźle spisywali się Mazur i Szymczyk w obronie oraz Malarz w pomocy. Gwardziści rozpoczęli spotkanie zupełnie przyzwoitym stylu. Już w 2 minucie Baszkiewicz, po minięciu kilku przeciwników, oddał na bramkę gości bardzo silny strzał. Michno z trudem sparował go na róg. W tym okresie kilka udanych zrywów miała również Cracovia. Czarnecki strzałem z daleka muska poprzeczkę, a nieco później Gołąb ogrywa Matuszkiewicza, by z kilku metrów fatalnie spudłować.
Miły był początek pierwszej połowy, lecz koniec raczej żałosny. Dopiero w 44 minucie jedyną bramkę zdobył Hachorek. Otrzymał on piłkę po akcji rozegranej przez Lewandowskiego na prawej stronie, minął na środku kilku przeciwników i z bliska wobec bezradnego Michny, skierował piłkę do bramki.
Do przerwy, na dobrą sprawę, defensywa Cracovii miała trochę kłopotu tylko z Barzkiewiczem, bodaj najlepszym zawodnikiem tego meczu oraz zdobywcą bramki — Hachorkiem. Pozostali napastnicy Gwardii, a zwłaszcza Lewandowski i Gawroński byli wyjątkowo wolni, nie nadążali za akcjami inicjowanymi przez kolegów.
Po przerwie tylko przez kilka minut poziom gry nieco się poprawił. Z czasem znów wiała z boiska nuda, przeplatana salwami śmiechu lub westchnień ze srzaiów... na wiwat oddawanych przez obie drużyny. Nic przeto dziwnego, że kibice piłkarscy chętniej słuchali relacji z przebiegu rzutów Sidły w Sztokholmie, niż „emocjonowali się" nieporadnością poczynań Gwardii i Cracovii.
Losy spotkania rozstrzygnął w 60 min. Hachorek zdecydował się z daleka na strzał w lewy dolny róg przv którym bramkarz Michno nie miał nic do powiedzenia.
Na 7 min. przed końcem spotkania. trzecią bramkę dla Gwardii zdobył Lewandowski, wykorzystując nieporadność krakowskiej defensywy. Gwardzista przejął na głowę piłke spadającą z poprzeczki i głową skierował ją do bramki.

Gdy widzowie .. opuszczali już boisko, a Gwardia zadowolona z wygranej różnicą trzech bramek, oczekiwała końcowego gwizdka sędziego Cracovia zupełnie niespodziewanie zdobyła honorową bramkę. Prawą stroną przez nikogo nieatakowany uciekł Kasprzyk, decydując się z kąta na strzał. Stefaniszyn nie próbował nawet interweniować sądząc,że piłka wyjdzie na aut. Niestety, strzał Kasprzyka tracił w słupek i wpadł do siatki, obok zdezorientowanego Stefaniszyna.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 135 z 25 sierpnia 1958 [1]


"Słaby mecz w Warszawie" -
Echo Krakowa

Słaby mecz w Warszawie

WARSZAWSKA Gwardia zdo­była dwa punkty, wygrywając z Cracovią 3:1 (1:0). Bramki dla zwycięzców zdobyli: Hachorek — 2 oraz Lewandowski. Je­dyną bramkę dla Cracovii uzy­skał Kasprzyk. Sędziował Bilewicz z Poznania. Widzów ok. 10 tys.

Widownia zebrana na meczu emocjonowała się raczej transmisją radiową z lekkoatletycznych mi­strzostw Europy, gdyż co kilka metrów ktoś miał na trybunie „Szarotkę”. Ponadto speaker za­wodów nie zważając na to co się dzieje na boisku, podawał wszyst­kie wyniki ze Sztokholmu. Piłkarze obydwu drużyn też widocznie oczekiwali na wieści zza Morza Bałtyckiego, bowiem nie kwapili się do walki. W sumie mecz na bardzo niskim poziomie.

Zespół krakowski wystąpił dalszym ciągu w osłabionym skła­dzie. Natomiast w drużynie go­spodarzy obok wciąż jeszcze nie­zdolnego do gry Wiśniewskiego nie grał również Brzozowski.
Źródło: Echo Krakowa nr 196 z 25 sierpnia 1958



Mecze sezonu 1958

Cracovia_herb 1958 Trening Noworoczny  Zwierzyniecki Kraków 1958-02-02 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 6:1  Victoria Jaworzno 1958-02-09 Victoria Jaworzno - Cracovia 0:2  BBSV Bielsko 1958-02-15 BBTS Bielsko-Biała - Cracovia 1:3  Ślęza Wrocław 1958-02-23 Ślęza Wrocław - Cracovia 0:0 k.1:3  Tarnovia Tarnów 1958-03-06 Tarnovia Tarnów - Cracovia 1:0  Hutnik Kraków 1958-03-09 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 3:2  ŁKS Łódź 1958-03-16 Cracovia - ŁKS Łódź 2:1  Legia Warszawa 1958-03-22 Legia Warszawa - Cracovia 2:1  Górnik Zabrze 1958-03-30 Cracovia - Górnik Zabrze 1:5  Wawel Kraków 1958-04-06 Cracovia - Wawel Kraków 1:0  Wisła Kraków 1958-04-07 Wisła Kraków - Cracovia 0:2  Lechia Gdańsk 1958-04-13 Lechia Gdańsk - Cracovia 3:0  Wisła Kraków 1958-04-20 Wisła Kraków - Cracovia 1:2  Ruch Chorzów 1958-04-26 Cracovia - Ruch Chorzów 0:5  Gwardia Warszawa 1958-05-04 Cracovia - Gwardia Warszawa 5:0  Polonia Bydgoszcz 1958-05-18 Polonia Bydgoszcz - Cracovia 2:1  Cuiavia Inowrocław 1958-05-20 Cuiavia Inowrocław - Cracovia 3:2  Garbarnia Kraków 1958-05-31 Cracovia - Garbarnia Kraków 0:1  Polonia Bytom 1958-06-05 Polonia Bytom - Cracovia 3:0  Odra Opole 1958-06-09 Cracovia - Budowlani Opole 5:1  Zagłębie Sosnowiec 1958-06-15 Cracovia - Stal Sosnowiec 2:2  Honvéd Budapeszt 1958-06-21 Cracovia - Honvéd Budapeszt 1:3  Calisia Kalisz 1958-07-05 Calisia Kalisz - Cracovia 3:1  Start Łódź 1958-07-06 Start Łódź - Cracovia 0:0  Zwierzyniecki Kraków 1958-07-13 Zwierzyniecki Kraków - Cracovia 2:5  ŁKS Łódź 1958-07-20 ŁKS Łódź - Cracovia 3:0  Legia Warszawa 1958-07-27 Cracovia - Legia Warszawa 2:1  Kolejarz Wieliczka 1958-07-30 Kolejarz Wieliczka - Cracovia 2:2  Górnik Zabrze 1958-08-03 Górnik Zabrze - Cracovia 5:1  Lechia Gdańsk 1958-08-09 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:1  Wisła Kraków 1958-08-14 Cracovia - Wisła Kraków 1:1  Ruch Chorzów 1958-08-16 Ruch Chorzów - Cracovia 2:1  Gwardia Warszawa 1958-08-24 Gwardia Warszawa - Cracovia 3:1  Lublinianka Lublin 1958-08-25 Unia Lublin - Cracovia 5:3  Polonia Bydgoszcz 1958-09-07 Cracovia - Polonia Bydgoszcz 6:0  Szczakowianka Jaworzno 1958-09-10 Szczakowianka Szczakowa - Cracovia 1:3  Wawel Kraków 1958-09-13 Cracovia - Wawel Kraków 2:1  Krakowski OZPN (juniorzy) 1958-09-17 Cracovia - Krakowski OZPN (juniorzy) 2:3  Hutnik Kraków 1958-09-19 Hutnik Nowa Huta - Cracovia 2:2  Stal Rzeszów 1958-09-21 Stal Rzeszów - Cracovia 4:2  Kraków (oldboje) 1958-09-24 Cracovia - Kraków (oldboje) 3:1  Victoria Częstochowa 1958-09-26 Victoria Częstochowa - Cracovia 4:3  Polonia Bytom 1958-10-12 Cracovia - Polonia Bytom 0:2  Kabel Kraków 1958-10-15 Cracovia - Kabel Kraków 3:1  Odra Opole 1958-10-19 Budowlani Opole - Cracovia 2:0  Unia Oświęcim 1958-10-23 Unia Oświęcim - Cracovia 0:1  Zagłębie Sosnowiec 1958-10-26 Stal Sosnowiec - Cracovia 1:4  Polonia Bytom 1958-11-09 Cracovia - Polonia Bytom 0:5  Czarni Szczecin 1958-11-16 Czarni Szczecin - Cracovia 2:3  Unia Tarnów 1958-11-23 Cracovia - Unia Tarnów 0:0  Wawel Kraków 1958-11-30 Cracovia - Wawel Kraków 1:3