1997-11-02 Jeziorak Iława - Cracovia 1:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 20:23, 27 gru 2005 autorstwa MJeremy (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

14 kolejka 1-2 XI 97
Jeziorak Iława – Cracovia 1-0
Bramki: Pasik (22)
Widzów 1500. Sędziował P. Święs z Katowic
Cracovia: Felsch, Kowalik, Walankiewicz, Mróz, Szary, Depa (81 Mielec), Siemieniec, Powroźnik (64 Góra), Kraczkiewicz, Hrapkowicz, Gościniak (59 Zegarek)

Piłkarze Jezioraka odnieśli zasłużone zwycięstwo w meczu z Cracovią, rewanżując się tym gościom za niekorzystny bilans spotkań z poprzedniego sezonu. W pierwszej odsłonie Jeziorak posiadał dość znaczną przewagę stwarzając pod bramką Cracovii kilka sytuacji do zdobycia gola. W 14 min. uderzenie Zajączkowskiego z 16 metrów minęło bramkę gości. W 15 min. piłka po strzale Radzińskiego z 8 metrów przeszła obok prawego słupka. Pięć minut później futbolówka po uderzeniu Płoskiego z dystansu minęła lewy słupek bramki Cracovii. W 22 min. Jeziorak objął prowadzenie. Po faulu Kraczkiewicza gospodarze wykonali rzut wolny, Pasik uderzył z 18 metrów niezbyt mocno, fatalnie jednak interweniujący Felsch przepuścił piłkę do siatki. W 42 min. strzał głową Radzińskiego z 10 metrów obronił Flesch. W 43 min. Pasik będąc na polu karnym za długo kiwał i obrońcy Cracovii zabrali mu piłkę. Minutę przed końcem pierwszej połowy uderzenie Siemieńca zostało zablokowane przez defensywę gospodarzy.
Druga część meczu miała bardziej wyrównany przebieg, niemniej piłkarze Jezioraka posiadali optyczną przewagę. W 48 min. po rzucie wolnym Pasika obrońcy wybili piłkę w pole. W 58 min. K. Kowalik będąc 12 metrów od bramki Cracovii strzelił bardzo niecelnie. 13 minut później Szary egzekwując rzut wolny z 22 metrów nie trafił w bramkę. W 75 min. Siemieniec nie sięgnął piłki po podaniu Mroza. W 82 min. po dośrodkowaniu Przytuły Kowalik został zablokowany na 12 metrze. Dwie minuty przed końcem meczu gospodarze mieli najdogodniejszą sytuację na podwyższenie wyniku, ale K. Kowalik strzelił z 11 metrów nad porzeczką.