1988-09-18 Podhale Nowy Targ - Cracovia 4:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 20:31, 28 lis 2023 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Podhale Nowy Targ - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
I Liga - hokej mężczyzn
Nowy Targ, niedziela, 18 września 1988

Podhale Nowy Targ - Cracovia

4
:
3

(3:0; 1:1; 0:2)


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Opis meczu

"Podhale — Cracovia 4:3" -
Gazeta Krakowska

Podhale — Cracovia 4:3

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
W hokejowych derbach naszego regionu Podhale pokonało w Nowym Targu Cracovię 4:3 (3:0, 1:1. 0:2). Bramki zdobyli dla Podhala: Matras 3 min., Łukaszka 10 min., J. Szopiński 15 min., Niedziółka 32 min.; dla gości: Baryła 35 min. I Sikora 50 i 57 min.

Po 15 minutach, kiedy gospodarze prowadzili 3:0, wydawało się. iż odniosą łatwe i wysokie zwycięstwo. W tym okresie nie popisała się obrona Cracovii, a drugiego gola zawinił bramkarz Kieca.

Nie załamało to jednak ambitnych krakowian, mimo te gospodarze w 32 min. podwyższyli na 4:0, Cracovia w 3 min. później po strzale Baryły, zniżyła na 1:4 i w trzeciej tercji goście nieoczekiwanie byli stroną przeważającą. Dramatyczne były ostatnie minuty, kiedy to Cracovia z furią atakowała, a w ostatnich kilkudziesięciu sekundach trener Bulas wycofał bramkarza i atakował szóstką zawodników. Podhale zdołało jednak utrzymać jednobramkową przewagę. (s)
Źródło: Gazeta Krakowska nr 220 z 19 września 1988


"Fortuno uśmiechnij się do hokeistów Cracovii!" -
Echo Krakowa

Fortuno uśmiechnij się do hokeistów Cracovii!

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa
Nieudanie rozpoczęli nowy sezon ekstraklasy hokeiści Cracovii W piątek przegrali przed własną publicznością ze Stoczniowcem, wczoraj ponieśli minimalną porażkę w Nowym Targu, z Podhalem. Oba mecze mogły przynieść krakowianom zdobycze punktowe, gdyby zaprezentowali przede wszystkim lepszą skuteczność. Nie mieli niestety szczęścia w sytuacjach podbramkowych.

CRACOVIA — STOCZNIOWIEC 1:3 (0:1. 0:1, 1:1). Gole zdobyli: dla gospodarzy — J. Batkiewicz, dla gości — Krygier, Arszennik i Walicki.

CRACOVIA: Kieca — Wieczorkiewicz, Strama. Steblecki, Pawlik, Bomba — Baryła. Bodzioch, Chrobak. Pieczonka. W. Cupiał —- Jaracz, Mazur. S. Cupiał, D. Sikora, Batkłewlcz. Gdańszczanie, którzy przybyli do Krakowa bezpośrednio po zgrupowaniu w Leningradzie grali bardzo rozważnie, mądrze taktycznie wykorzystali błędy obrońców Cracovii. Wysoką formą zabłysnął bramkarz Stoczniowca Tadeusz Sikora, który był głównym autorem sukcesu swojej drużyny. Inna sprawa, że gospodarze mieli wyjątkowo źle nastawione celowniki. Nad skutecznością powinni solidnie Dopracować podczas najbliższych treningów.

PODHALE - CRACOVIA 4:3 (3:0. 1:1, 0:2). Bramki strzelili; dla Podhala — Matras. Łukaszka. J. Szopińskl. Niedziółka dla Cracovii — Baryła 2 i D. Sikora.

Na 49 sekund przed zakończeniem trener „pasiaków” Tadeusz Bulas wycofał z tafli bramkarza Kiecę. Krakowianie w „końcówce” mieli kilka szans na uzyskanie wyrównania, musieli się jednak pogodzić z porażką, ale za ambitną, bojową grę zasłużyli na pochwały.
Źródło: Echo Krakowa nr 183 z 19 września 1988