1992-05-23 Polonia Warszawa - Cracovia 3:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 14:16, 25 gru 2005 autorstwa Armata (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
30 kolejka 23-24 V 92
Polonia Warszawa - Cracovia 3-2



Bramki: Wędzyński (2), Kowalik (19 sam.), Antolak (60) - Kowalik (41), Hermaniuk (77)
Sędziował J. Szostek z Olsztyna.
Widzów 2 500
Polonia: Muchiński - Perzyk, Świątek, Mieleszkin - Tereszczyński (16 min Antolak), Dźwigała, Stromecki, Lesiak - Terlecki (64 min Krzemiński), Rowicki, Wędzyński
Cracovia: Kwedyczenko - Kowalik, Motyka, Mróz, Depa - Węgiel (81 min Czarnik), Owca, Wrześniak, Kubik - Zegarek, Raczyński (46 min Hermaniuk).

Opis meczu Tempo:
Z przebiegu spotkania trudno było wywnioskować, która drużyna jest wyżej w tabeli. Wprawdzie Polonia błyskawicznie zdobyła bramkę — nie da się ukryć, że przy dużej pomocy Kwedyczenki, który odbił piłkę po strzale Terleckiego, a potem w dziecinny sposób dał się ubiec Wędzyńskiemu — ale później Cracovia była co najmniej równorzędnym, a w końcówce nawet lepszym zespołem. Drugą bramkę również sprokurowali goście. Rowicki po doskonałym rajdzie strzelił, lecz bardzo niecelnie, piłka trafiła w nogą Kowalika, który „pokonał" własnego bramkarza. Obrońca Cracovii zrehabilitował się,, kiedy z kontrataku zdobył kontaktowego gola. Po bramce Antolaka. z pięknego woleja, Polonia przestała grać, Cracovia zaczęła uzyskiwać coraz większą przewagę, ale z wielu sytuacji wykorzystała tylko jedną.
Trener .„Pasów" Lucjan Franczak, stwierdził, iż gdyby nie słabsza tym razem postawa stoperów, mecz byłby co najmniej do zremisowania. Spotkanie, jako chyba jedno z nielicznych w Polsce, toczyło się w przyjaznej, również na trybunach, atmosferze. Licznie przybyli fani z Krakowa, dopingowali zarówno swój zespół, jak i Polonię. Gospodarze odwzajemniali się tym samym.