1985-09-18 Cracovia - Podhale Nowy Targ 3:13
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
Puchar Sportu Kraków, ul. Siedleckiego, wtorek, 18 września 1984, 17:00
(1:5; 2:5; 0:3) |
|
|
Opis meczu
Echo Krakowa
Fatalnej serii ciąg dalszy
HOKEIŚCI Cracovii w dalszym ciągu zawodzą swoich sympatyków. W kolejnym spotkaniu o puchar ..Sportu” i PZHL doznali trzeciej z rzędu porażki, przegrywając wczoraj na własnym lodowisku z Podhalem 3—13 (1—5, 2-5. 0—3). Bramki dla gospodarzy strzelili: Migacz, Kanabus i Palichleb, dla zwycięzców: Szopiński 3, Ryłko i Szewczyk po 2 oraz Tomasik, Guzy, Łukaszka, Cyrwus. Ruchała i Ścisłowicz.
Od samego początku meczu warunki na tafli dyktowali hokeiści Podhala — robili co chcieli, a krakowianie zbytnio im w tym nie przeszkadzali sprawiając wrażenie jakby wczorajszy pojedynek był bard Zn dobrym relaksem. Akcje przeprowadzali gospodarze w ślamazarnym tempie, mnożyły się błędy w obronie i tylko szczęściu mogą zawdzięczać, że nie stracili większej ilości bramek. W ciągu całego spotkania krakowianie oddali zaledwie kilka celnych strzałów na bramkę Podhala. Smuci więc postawa „pasiaków”, tym bardziej że już za niespełna tydzień ruszają rozgrywki ligowe. Prezentowana bowiem przez krakowian forma każę z niepokojem oczekiwać ich inauguracji. (so)
Źródło: Echo Krakowa nr 186 z 19 września 1984