1982-03-27 Cracovia - AZS Wrocław 22:26

1 Liga piłka ręczna kobiet Kraków, hala Wawelu, ul. Bronowicka, sobota, 27 marca 1982, 18:00 Cracovia - AZS Wrocław 22 : 26 (11:10) Zawodniczki: gracze m.in. Golik 4 Siodłak 6 Hołda 2 Tomaszewska 9 Kotarba 1 Zawodniczki: gracze m.in. 8 Kamińska 3 Rączka

Opis zawodów "Nie będą wicemistrzyniami?" - Gazeta Krakowska Nie będą wicemistrzyniami? Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska Piłkarki ręczne Cracovii grają niestety ostatnio słabo i mogą się jut właściwie pożegnać z marzeniami o tytule wicemistrzyń Polski. A szansa na zajęcie drugiego miejsca w tabeli była w tym sezonie duża. Niestety, krakowianki przegrały u siebie dwa mecze z wiceliderem AZS Wrocław, prezentując kiepską formę. W sobotę wrocławianki wygrały 26:22 (10:11). Mecz był wyrównany, zacięty, ale nie. stał na wysokim poziomie. Obydwa zespoły popełniały sporo błędów. W pierwszej połowie spotkania prawie cały czas prowadziły krakowianki, po przerwie sytuacja uległa zmianie. Akademiczki grające skuteczniej w 44 min. prowadziły 17:14. Cracovia zdołała częściowo odrobić straty i na siedem minut przed końcem spotkania przegrywała tylko jedną bramką. Więcej sił miały wrocławianki i one też w pełni zasłużenie wygrały, będąc zespołem bardziej wyrównanym. W zespole krakowskim na wyróżnienie zasłużyła przede wszystkim Górecka, która obroniła trzy rzuty karne i z kilku sytuacji sam na sam wyszła obronną ręką. Szkoda, że jej koleżanki me zagrały lepiej, bo mecz był do wygrania. Bramki dla Cracovii zdobyły: Tomaszewska 9, Siodłak 6, Golik 4, Hołda 2, Kotarba 1, najwięcej dla AZS B. Kamińska 8 i Rączka 3. Rewanż stał pod znakiem wyraźnej przewagi wrocławianek. Cracovia rozpoczęła w fatalnym stylu, już po 7 min. przegrywała 1:6. Krakowianki rozegrały wczoraj jedno ze słabszych spotkań. Fatalnie grały w obronie, dopuszczając rywalki raz po raz do czystych pozycji strzeleckich, niewiele lepiej w ataku, a ze skutecznością było już zupełnie źle. W pierwszej części spotkania krakowianki nie wykorzystały trzech rzutów karnych. Poprawnie, ale przeciętnie grający AZS prowadził po przerwie aż 10 bramkami i dopiero gdy wrocławianki straciły nieco siły, Cracovia zdołała zmniejszyć rozmiary porażki, przegrywając ostatecznie 24:29 (9:15). Bramki dla krakowianek zdobyły: Tomaszewska 7, Hołda 6, Siodłak i Golik po 4, Wnęk 2 i Serczyk 1, najwięcej dla wrocławianek B Kamińska 10. Źródło: Gazeta Krakowska nr 37 z 29 marca 1982