1975-10-18 Unia Oświęcim - Cracovia 5:1
|
II liga Oświęcim, sobota, 18 października 1975
(1:0; 2:1; 2:0) |
|
|
Opis meczu
Echo Krakowa
z Katowic.
Pierwszy mecz rozpoczął się od ataków gości, którzy jednak zawodzili pod bramką Pisza. Nawet będący sam na sam z bramkarzem — Migacz nie zdołał ulokować krążka w siatce. Tymczasem obrońcy krakowscy coraz częściej gubili krążek w tercji ataku 1 wtedy wypady gości mroziły krew w żyłach grupki kibiców spod Wawelu. Wreszcie po jednym z wypadów Madeksza zmusza do kapitulacji Datkiewicza. W II tercji przy stanie 2:1 dla gospodarzy sędziowie nie mogli między sobą uzgodnlć decyzji kto starł się ze Ślusarczykiem i w efekcie 3 krakowian a tylko 1 zawodnik Unii pojechali na ławkę kar. poważne osłabienie gości wykorzystali gospodarze i przechylili szalę na swoją stronę. W meczu rewanżowym znów początek należał do gości. Prowadzili 2:0 i zanosiło się na niespodziankę. Jednak w dwóch następnych tercjach Unia przejęła Inicjatywę, odnosząc zwycięstwo.
W sumie, na tle obytej udziałem w ubiegłorocznych bojach I-ligowych Unii, biało-czerwoni rozegrali niezłą partię, ale... czeka ich jeszcze sporo pracy jeśli marzy się im premiowana (czytaj: druga) lokata.