1969-12-20 Cracovia - Legia Warszawa 3:5
|
12 kolejka, I liga Kraków, lodowisko Olszy, sobota, 20 grudnia 1969, 18:00
(3:1; 0:2; 0:2) |
|
|
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Pierwsze cenne punkty zdobyli hokeiści Cracovii, którzy pokonali wczoraj w meczu o mistrzostwo I ligi czołowy zespół ekstraklasy ŁKS Łódź 4:3 (1:2, 1:1, 2:0). Dodać należy że zwycięstwo zespołu krakowskiego wywalczone zostało po ciekawej i szybkiej grze. Na wysokie noty zasłużyli doskonały zdobywca trzech bramek Migacz, oraz broniący brawurowo Gój. Czwartą bramkę dla Cracovii zdobył Kosturek.
CRACOVIA - LEGIA 3:5
Echo Krakowa
W sobotę hokeiści Cracovii po nadzwyczaj ambitnej grze przegrali z Legią Warszawa 3:5 (3:1, 0:2, 0:2). Sędziowali pp. Wycisk i Korczyk z Katowic. Widzów mimo przenikliwego zimna ok. 1000. Bramki zdobyli, dla Cracovii — Stachoń, Drozd i Powalacz, dla Legii — Pajerski i Komorski po 2 oraz Antoniewicz. CRACOVIA: Gój — Stachoń, Klimczak — Wójcik, Stała — M. Pysz, W. Pysz, Pietkiewicz — Krawczyk, Powalacz, Kosturek, Drozd, M. Csorich, Błażowski oraz Migacz i Ćwikła. Cracovia zmobilizowała wszystkie swe siły, chociaż widać było, że Stała i Krawczyk dopiero zaleczyli kontuzje a Migacz miał długą przerwę w jeździe. Gospodarze ruszyli z impetem i prowadzili nawet 3:0, ale w miarę u-pływu czasu doskonale przygotowani goście zaczęli wykorzystywać błędy, szczególnie obrony i mimo doskonałej gry Gója, uwidocznili przewagę zdobyciem 5 bramek. Mecz nie był ładnym widowiskiem, zbyt dużo było siły a czasem i fauli. Za niesportowe zachowanie karę 10 min. otrzymał Komorski. Do części publiczności mamy pretensję, że swym zachowaniem utrudnia zawodnikom utrzymanie nerwów na wodzy.
W NIEDZIELĘ Cracovia wygrała z ŁKS-em 4:3 (1:2, 1:1, 2:0). Bramki zdobyli, dla zwycięzców — Migacz w 14, 44 i 59 min. oraz Kosturek w 35 min., dla pokonanych — Pokorski w 3, Leszczyński w 17 i Słowakiewicz w 39 min. meczu.
Nareszcie pierwsze zwycięstwo! Krakowianie walczyli ambitnie i szczególnie za postawę w 2 ! 3 tercji zasłużyli na obydwa punkty, chociaż w zespole gości występowało aż trzech reprezentantów: Stefaniak, Białynicki i Kosy! w bramce. W zespole gospodarzy wręcz zaimponował nam Migacz, mimo że od blisko 2 miesięcy nie trenował. Wykazał duży zmysł hokejowy 1 wyczucie sytuacji a decydującą bramkę na 45 sek. przed końcem meczu zdobył w doskonałym stylu, wytrzymując bramkarza do ostatniej chwili i dopiero po zwodzie, tuż przed minięciem bramki, ulokował krążek w siatce. Jeśli zawodnik ten zacznie solidnie trenować, to może odzyskać miejsce w reprezentacji! Poza nim b. dobrze bronił Gój a pochwała należy się też Powalaczowi, Krawczykowi, Stachoniowi i M. Pyszowi. W zespole gości najlepszym zawodnikiem był Lejczyk.
- 12 kolejka - 20 grudnia 1969 Cracovia - Legia Warszawa 3:5 (3:1, 2:0, 2:0) bramki dla Cracovii: Stachoń, Drozd, Powalacz [1]