1964-04-26 Cracovia - Azoty Chorzów 6:8
Wersja z dnia 13:41, 26 lis 2022 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Mecz - piłka ręczna | gospodarz =Cracovia | gosc =Azoty Chorzów | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesna_nazwa = | kolejka = | runda = | etap = | sezon = 1963/64 | rozgrywki = 1 Liga piłka ręczna kobiet |…")
|
1 Liga piłka ręczna kobiet Kraków, korty Cracovii, niedziela, 26 kwietnia 1964, 17:00
(2:4)
|
|
|
|
|
Relacje z zawodów
Echo Krakowa
Nie ma Toboły, nie ma Cracovii
INAUGURACJA II rundy rozgrywek o mistrzostwo ekstraklasy wypadła dla szczypiornistek Cracovii bardzo niefortunnie. Krakowianki przegrały pierwszy mecz z Azotami Chorzów 6:8 (2:4), demonstrując grę na kompromitująco słabym poziomie. Wprawdzie zespół wystąpił bez swej najlepszej zawodniczki Toboły, ale i bez niej mecz był do wygrania, gdyż, przeciwniczki nie reprezentują zbyt wysokich umiejętności. Niestety, to co zademonstrowały zawodniczki Cracovii, było jednym pokazem nieudolności. Drużyna nie jest przygotowana do rozgrywek. Zawodniczki słabo biegają, źle łapią piłkę, nie mówiąc już o strzelaniu na bramkę przeciwniczek. Na dobrą sprawę jedyną zawodniczką, która grała na jakim takim poziomie, była występująca po dłuższej przerwie Surdykowa.
Bramki zdobyły: dla Cracovii — Piotrowska i Gruca po 2 oraz Guzik i Surdyka po 1 a dla Azotów — Duda 4, Tyka 2 oraz Sowada i Łuszczyk po 1. Sędziował p. Załęski z Wrocławia.
Źródło: Echo Krakowa nr 99 z 27 kwietnia 1964