1960-05-08 Cracovia - Górnik Radlin 3:0

Trener: Matyas

II liga grupa południowa , 5 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 8 maja 1960, 17:30 Cracovia - Górnik Radlin 3 : 0 (1:0)

Skład: L. Michno (46' Sztuka) Durniok Reichel (46' Kłaput) Konopelski Malarz Buda Frasek Swoboda Manowski Jarczyk J. Kowalik Ustawienie: 3-2-5

Sędzia: Dudek Widzów: 12 000 Bramki Durniok (26' wolny) Frasek (72') Manowski (89' k.) 1:0 2:0 3:0

Skład: Budny Hibner Ucherek Vorreiter Pawełek Niedźwiedzki Polonius Schmidt Zarębik Krawczyk Dybała Ustawienie: 3-2-5

	Mecze tego dnia:
	1960-05-08 Cracovia - Górnik Radlin 3:0 1960-05-08 Fablok Chrzanów - Cracovia II 2:1

Zapowiedź meczu

• Zapowiedź meczu w Dzienniku Polskim
• Zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
• Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
• Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa

Opis meczu

"Nienajlepszy start krakowskich drużyn" -

Dziennik Polski

Nienajlepszy start krakowskich drużyn

Z atakiem Cracovii, jest z meczu na mecz gorzej. Jeżeli jednak w Wirku, w ostatnim spotkaniu mistrzowskim przed 5-tygodniową przerwą można było do pewnego stopnia wytłumaczyć jego kiepską grę fatalnym stanem boiska i niepotrzebnym stosowaniem taktyki defensywnej, to w niedzielę wszystkie te momenty odpadły. A przecież przeciwnik był niewysokiej klasy. Mimo to składne akcje ataku Cracovii można było policzyć na palcach jednej ręki. Kilka ładnych pociągnięć miał tylko Kowalik, dużą aktywność wykazywał Frasek. Manowskl tracił głowę w najdogodniejszych sytuacjach podbramkowych, niewiele lepszy od niego był Jarczyk. Najpewniejszą formację biało-czerwonych stanowiła obrona, przede wszystkim zaś niezawodny Durniok,

Źródło: Dziennik Polski nr 110 z 10 maja 1960 [1]

Echo Krakowa

Zwycięstwo różnicą trzech bramek pozwalałoby przypuszczać, że biało-czerwoni zagrali do­bry mecz. Tymczasem poziom za­wodów w wydaniu byłych pier­wszoligowców pozostawiał dużo do życzenia. Cracovia może mówić o szczęściu, że natrafiła wczo­raj na słabą drużynę, jaką była jedenastka radlińskiego Górnika. W przeciwnym wypadku ewentualne zwycięstwo siałoby pod zna­kiem dużego znaku zapylania.

Z trzech zdobytych bramek najefektowniejszą uzyskał Dur­niok z rzutu wolnego, bitego z odległości około 30 m od bramki Budnego. Strzał był zaskakujący i bramkarz Górnika nie zdołał dosięgnąć piłki, szybującej pod samo wiązanie słupka z poprze­czką. Po przerwie wynik pod­wyższył Frasek a następną bram­kę zdobył Manowski z rzutu kar­nego, podyktowanego za faul na tym zawodniku.
Wspomnieć jeszcze należy o poprzeczce, która wyręczyła Mi­chnę przy obronie strzału Poloniusa, podobnie jak w drugiej połowie meczu w sukurs Budne­mu przyszedł słupek, od którego odbiła się piłka po strzale Fraska.
Drużyna krakowska mało wykorzystywała grę skrzydłami. Kowalik ani raz nie otrzymał właściwie podanej piłki i z reguły musiał o nią walczyć. Frasek przeszedłszy w drugiej połowie meczu na środek ataku nie­co ożywił akcje napastników kra­kowskich. W słabym zespole Cracovii jaśniejszym punktem był Durniok.

W sumie mecz stał na miernym poziomie i jedynie zdobycie dwóch punktów może stanowić pewną osłodę dla kibiców biało-czerwonych.

Antoni Ślusarczyk
Źródło: Echo Krakowa nr 108 z 9 maja 1960

"Mimo wysokiego zwycięstwa — bardzo słaba gra biało-czerwonych" -

Gazeta Krakowska

Mimo wysokiego zwycięstwa — bardzo słaba gra biało-czerwonych

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska

Niech ten wynik nie zmyli nikogo. Cracovia wygrała wczoraj co prawda 3:0. ale po tak słabej grze, że rezultat końcowy absolutnie nie odpowiada przebiegowi gry. Dość tu wspomnieć, że z tych trzech bramek tylko jedna została uzyskana z akcji, z pozostałych jedna padła x wolnego, druga z rzutu karnego. Tak wymęczonego zwycięstwa Cracovii już dawno nie oglądaliśmy. Niestety, znalazła pełne potwierdzenie opinia o słabej grze biało-czerwonych z okresu zakończonej przerwy ligowej. Cracovia wypadła wczoraj we wszystkich właściwie liniach słabo (może jedynie obronie należą się stosunkowo najwyższe noty), zaś atak tak był miejscami nieporadny, że najhardziej nawet spokojnych kibiców, zagrania większości napastników mogły wyprowadzić z równowagi.

Na boisku Cracovii były wczoraj tylko momenty, kiedy gra była ożywiona — poza tym było nudno, a gra momentami żenująco słaba. Górnicy okazali się zespołem słabym i przeciętna nawet drużyna mogła z nimi wygrać w wysokim stosunku — jeżeli krakowianie wygrali 3:0, to więcej w tym szczęścia niż rzetelnego wypracowania.
Atak Cracovii to zupełnie od¬dzielny rozdział każdego właściwie meczu. Wczoraj było podobnie. Jeden względnie dwóch napastników nie utrzyma na sobie ciężaru całego spotkania — jeżeli więc wczoraj tylko dwóch zawodników ataku wniosło w grę jakieś wartości to byli to Kowalik i Frasek. Niestety do ich poziomu nie dostosował się nikt z pozostałej trójki. Najbardziej aktywną formacją w zespole gospodarzy była obrona, a w niej przede wszystkim Durniok, który był wszędzie tam, gdzie była piłka. Dobrze zagrał również Konopelski oraz do przerwy Rajchel. I to wszystko, co można powiedzieć o biało-czerwonych.
W ten jednak sposób jak wczoraj punktów nie będzie się zdobywało w dalszych meczach. Dopóki nie zacznie naprawdę grać cały atak drużyny krakowskiej, tak długo trudno będzie liczyć na dalsze sukcesy.
Bardzo przeciętne wartości zaprezentował wczoraj także i Górnik. Szablonowe rozgrywanie piłek, brak szybkiego ataku i rwanie się akcji. Z dwojga złego, już bardziej musiała podobać się jednak Cracovia.
Pierwsza bramka padła w 25 min. ze strzału wolnego. Uzyskał ją Durniok. Na drugą czekaliśmy do 70 min. kiedy po świetnej cen-trze Kowalika do piłki dobiegł Frasek i pewnie strzelił na bram¬kę. Trzecia bramka została uzyskana na 10 min. przed końcem spotkania. Manowski został "sprasowany” na polu karnym przez obrońców Górnika i sędzia zarządził rzut karny. Wynik 3:0 utrzymał się do końca meczu, (rl)
CRACOVIA: Michno (Sztuka), Durniok, Rejchel (Kłaput). Konopelski, Malarz, Buda, Frasek. Swoboda, Manowski, Jarczyk, Kowalik.

GÓRNIK- Pudry, Hibner, Ucherek, Forajter, Pawełek. Nledźwiecki. Polonius, Szmidt, Zarębski, Krawczyk, Dybała. Sędziował p. Dudek z Rzeszowa.

Źródło: Gazeta Krakowska nr 109 z 9 maja 1960

Mecze sezonu 1960

1960 Trening Noworoczny   1960-02-23 Dunajec Nowy Sącz - Cracovia 1:3   1960-02-28 Cracovia - Dąbski Kraków 1:1   1960-03-05 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 1:2   1960-03-06 Cracovia - Polska (juniorzy) 1:0   1960-03-09 Cracovia - Kabel Kraków 1:0   1960-03-10 Korona Kraków - Cracovia 3:4   1960-03-13 Cracovia - Stal Mielec 3:2   1960-03-16 Hutnik Trzebinia - Cracovia 1:3   1960-03-20 Cracovia - Wawel Kraków 2:0   1960-03-27 Cracovia - Piast Gliwice 3:2   1960-03-30 Hutnik Trzebinia - Cracovia 3:2   1960-04-03 Wawel Wirek - Cracovia 0:0   1960-04-09 Cracovia - Polonia Bytom 2:3   1960-04-18 Wisła Kraków - Cracovia 2:0   1960-04-24 Warta Poznań - Cracovia 3:0   1960-04-27 Cracovia - Spartak Płowdiw 0:2   1960-05-08 Cracovia - Górnik Radlin 3:0   1960-05-14 Stal Rzeszów - Cracovia 1:0   1960-05-22 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:0   1960-05-28 Cracovia - Legia Krosno 4:1   1960-06-01 Concordia Knurów - Cracovia 1:1   1960-06-04 Cracovia - Unia Tarnów 3:2   1960-06-12 Naprzód Lipiny - Cracovia 1:2   1960-06-19 Stal Mielec - Cracovia 0:0   1960-06-25 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 2:1   1960-07-09 Odra Opole - Cracovia 0:2   1960-07-10 Cracovia - Unia Racibórz 4:2   1960-07-22 Cracovia - Ruch Chorzów 3:3   1960-07-31 Piast Gliwice - Cracovia 1:1   1960-08-07 Wawel Kraków - Cracovia 2:4   1960-08-15 Start Bielsko-Biała - Cracovia 2:4   1960-08-17 Cracovia - Spartak Warna 2:0   1960-08-21 Kmita Zabierzów - Cracovia 3:4   1960-08-27 Górnik Radlin - Cracovia 0:0   1960-09-03 Cracovia - Stal Rzeszów 2:0   1960-09-10 Cracovia - Wawel Wirek 4:1   1960-09-18 Legia Krosno - Cracovia 1:0   1960-09-24 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:1   1960-10-02 Cracovia - Concordia Knurów 9:2   1960-10-05 Cracovia - krakowska liga okręgowa 4:3   1960-10-16 Unia Tarnów - Cracovia 1:1   1960-10-30 Cracovia - Naprzód Lipiny 1:2   1960-11-06 Cracovia - Wisła Kraków 2:1   1960-11-10 Cracovia - Reprezentacja młodzieżowa 2:2   1960-11-20 Cracovia - Ruch Chorzów 3:5   1960-11-27 Lublinianka Lublin - Cracovia 1:3   1960-12-04 Cracovia - Cracovia II 5:0   1960-12-11 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 2:4