2022-07-29 Cracovia - Legia Warszawa 3:0
|
PKO Ekstraklasa , 3 kolejka Kraków, ul. Kałuży 1, piątek, 29 lipca 2022, 20:30
(1:0)
|
|
Skład: Niemczycki Kakabadze Jugas Jablonský Ghiță Pestka (C) Rakoczy (72' Källman) Loshaj (60' Oshima) Hebo Rasmussen Myszor (80' Knap) Makuch (80' Sipľak) |
Sędzia: Damian Kos z Gdańska
|
Skład: Tobiasz Jędrzejczyk Rose Abu Hanna Ribeiro Wszołek (77' Kastrati) Slisz (83' Charatin) Josué Kapustka (77' Baku) Pich (60' Muçi) Rosołek |
Zapowiedź meczu
gazetakrakowska.pl
Bez Rodina
„Pasy” mają poważny problem kadrowy. W dwóch pierwszych meczach w tym sezonie nie zagrali Jewhen Konoplanka i Michal Siplak z powodu kontuzji, a teraz dochodzi jeszcze poważniejsza sprawa.
- Siplak już trenuje z zespołem, Konoplanka jeszcze indywidualnie i wygląda, że nie zdąży do piątku – mówi trener Cracovii Jacek Zieliński. - Wypadnie nam niestety Rodin, który doznał kontuzji, to uraz mięśniowy, drobny, ale czasu jest zbyt mało, by mógł zagrać.
Kto go może zastąpić? Jest kilka opcji, choćby David Jablonsky, który jest rezerwowym, a to typowy środkowy obrońca. - W piątek wszyscy zobaczą, jaki będzie skład – mówi tajemniczo szkoleniowiec. - Jest kilka możliwości jeśli chodzi o zastąpienie Mateja Rodina. To chłopak, który dużo wniósł do drużyny, ale tak w piłce bywa, że czasem znienacka kontuzje się zdarzają. Jestem dobrej myśli, że damy sobie radę.
Dobrą informacją jest ta, że Kamil Pestka już normalnie trenuje z drużyną, choć był mocno poobijany po meczu z Koroną, ale jest gotowy do gry.
Legia po liftingu
Mecze z Legią zawsze wywołują emocje u kibiców. Podobnie jest u piłkarzy. Poprzedni rywale „Pasów” nie byli tej klasy. Czy dopiero Legia zweryfikuje możliwości Cracovii?
- Nie dorabiałbym ideologii, że ten mecz nas zweryfikuje – mówi Zieliński. - Ale z Legią są zawsze spotkania o sporym ciężarze gatunkowym. Legia wywołuje ponadnormatywne emocje, co czasami bywa dziwne. To dopiero trzecia kolejka. Nie „odpłynąłem” ani ja, ani piłkarze po dwóch kolejkach, że mamy 6 punktów. To spotkanie nie będzie weryfikacją tej drużyny. Przy tak napiętym kalendarzu dopiero po I rundzie będzie weryfikacja, zobaczymy miejsce, w którym jesteśmy. Legia zawiodła na całej linii w ubiegłym sezonie, teraz jest po gruntownym liftingu.
Zespół z Warszawy mocno się zmienił w porównaniu z ubiegłym sezonem. Odeszli m.in: Artur Boruc, Thomas Pekhart do Rakowa, Rafael Lopes do AEK Larnaka, Mateusz Wieteska do Celrmont Foot, Mateusz Hołownia do Bandirimaspor Kulubu, Szymon Włodarczyk do Górnika Zabrze, do Dynama Kijów wrócił Benjamin Verbić, pozyskano zaś m.in.: Makanę Baku z Goztepe, Dominika Hładuna z Zagłębia Lubin, Roebrta Picha ze Śląska Wrocław.
- My czujemy się mocni pod względem piłkarskim i motorycznym, chciałbym byśmy potwierdzili to w meczu z Legią – kontynuuje Zieliński. - Wtedy będzie dobrze. Dlaczego Legia wywołuje takie emocje? Zawsze z Legią walczyłem z drugiej strony barykady i te kluby traktowały ten mecz szczególnie. Tak było w Lechu, Ruchu, Cracovii. Legia to klub w którym od lata seryjnie przewijały się setki reprezentantów, świetnie grywał w europejskich pucharach, zawsze wywołuje dużą „spinę”. Tak samo jest z zespołami z Manchesteru czy Liverpoolem w Anglii, Spartą Praga w Czechach, Bayernem w Niemczech.
Właściciel klubu i kibice podbijają bębenek. Mówi się nawet o tym, że Cracovia może być mistrzem Polski. Jak na to reaguje szkoleniowiec? - Nieważne jak zespół wystartuje, ważne jest, jak skończy – mówi szkoleniowiec. - Kibiców Cracovii nie zadowala przeciętność, chcą zobaczyć zespół, który walczy o wyższe cele. Chcemy pokazać znacznie więcej niż w zeszłym sezonie. Mówienie o mistrzostwie Polski jest przedwczesne. Do tego zaszczytnego miana aspirują ubiegłoroczny mistrz – Lech, Raków, Legia, Pogoń. Jest dużo zespołów, które mogą aspirować. My będziemy walczyć i w każdym meczu będziemy chcieli spisać się jak najlepiej. W ubiegłym sezonie, gdy Zieliński przejął zespół w listopadzie, mecz z Legią był jego trzecim, w którym poprowadził „Pasy” po powrocie. Krakowianie wygrali 1:0 po golu Pellego van Amersfoorta. Holendra nie ma już w Krakowie. Teraz inni muszą się wcielać w rolę liderów zespołu.
Jednym z nich jest Mathias Hebo Rasmussen. Spełnia rolę defensywnego pomocnika, czy jest w stanie zastąpić Van Amersfoorta? - Hebo najlepiej czuje się w środku pola – mówi Zieliński. - W odbiorze, ma przegląd pola, potrafi włączyć się do akcji, zakończyć ją uderzeniem czy bramka, jak w meczu z Koroną. To inny typ zawodnika niż Pelle. Potrzebujemy kreatywnej „10”, piłkarza, który byłby regulatorem gry, potrafiłby zwolnić grę, przyspieszyć, dać asystę. W dalszym ciągu trwają nasze poszukiwania. Byliśmy bardzo blisko jednej sprawy, niestety ta sprawa się rozeszła, szkoda, więc poszukiwania trwają.
Dlaczego tak trudno znaleźć zawodnika?
- Chodzi o wszystko – mówi szkoleniowiec. - Polska liga nie jest priorytetem, tacy zawodnicy, którzy szukają dobrego grania, patrzą na to, o co się walczy. W ostatnim sezonie byliśmy średniakiem... Kwestie finansowe zawsze są bardzo ważne, w polskiej lidze zarobki wyglądają coraz lepiej, jesteśmy w stanie dobrej klasy zawodników ściągnąć. Okienko transferowe będzie trwało ponad miesiąc. Nie ma u nas nerwowych ruchów, mamy ludzi, którzy wyglądają dobrze. Szukamy jeszcze zawodników, ale spokojnie. Myślę, że przełom lipca i sierpnia będzie w tej kwestii przełomowy. Najlepsze ligi zaczną rozgrywki, niektórzy nie załapią się w kadrach. Chcielibyśmy, by Cracovia była dla zawodników łakomym kąskiem, zaczyna być lepszym miejscem do pracy. Z końcem sierpnia będzie już ciężko kogoś ściągnąć. Nie jest tak, że liczbowo musimy dobierać zawodników, szukamy dobrych, którzy podniosą jakość zespołu. Nie będzie łatwo nowym „wskoczyć” do Cracovii, a szukamy takich, którzy „z buta” weszliby do drużyny, a na tę chwilę nie jest to proste.Źródło: gazetakrakowska.pl 27 lipca 2022 [1]
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Wobec kontuzji Mateja Rodina trener Jacek Zieliński postawił na środku obrony na Davida Jablonsky’ego. Cracovia zaatakowała, w 7 min po kapitalnym podaniu Jakuba Myszora Mathias Hebo Rasmussen strzelał z kąta – nad bramką. W odpowiedzi uderzał po ziemi Lindsay Rose i piłka po nodze piłkarza Cracovii wyszła na róg. Dynamika gry była dość duża, raz jedna, raz druga strona atakowała.
W 10 min z dystansu uderzał Bartosz Kapustka, były piłkarz Cracovii, ale Karol Niemczycki nawet nie musiał interweniować, bo piłka poleciała wysoko nad poprzeczkę. W 25 min po rozegraniu rzutu rożnego mocnym uderzeniem popisał się Otar Kakabadze, ale pewnie interweniował Kacper Tobiasz, stojący w bramce Legii. W 36 min z wolnego uderzał Josue, ale trafił w mur, a piłka wyleciała na rzut rożny.
W 37 min „Pasy” zdobyły gola – Michał Rakoczy popisał się świetnym mierzonym strzałem z 15 m, po którym Tobiasz nie miał żadnych szans na obronę. Piłkę Rakoczemu fantastycznie wyłożył Myszor. Gospodarze poczuli się bardzo pewnie po zdobyciu tego gola. W 45 min szarżował Myszor, ale zawikłał się w dryblingu. W odpowiedzi bardzo groźnie zaatakowali warszawianie, po centrze Pawła Wszołka Artur Jędrzejczyk główkował w słupek, a dobijający Kapustka nie trafił w bramkę. W doliczonym czasie gry I połowy próbował Jablonsky – i Tobiasz był trochę zaskoczony tym uderzeniem, ale odbił piłkę.
W przerwie na telebimach wyświetlono film o Sergiu Hance, byłym kapitanie Cracovii który oficjalnie został piłkarzem Universitatei Craiova.
Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia. Ręką w polu karnym zagrał Wszołek. Sędzia sprawdzał tę sytuację na VAR-ze i podyktował „jedenastkę”. Do piłki podszedł Patryk Makuch i zdobył swą debiutancką bramkę w ekstraklasie!
Kibice widzą w nim drugiego Krzysztofa Piątka i w tym elemencie napastnik Cracovii jest podobny do niego, bo Piątek też wykorzystywał karne. „Pasy” dominowały, a Legia się szarpała – strzelał Kapustka, tym razem celnie, ale w ręce Niemczyckiego.
Miejscowi grali bardzo mądrze. Skupiali się na obronie, ale mieli też moce wejścia pod bramkę Legii, jak w 83 min Otar Kakabadze, który przebiegł wzdłuż pola karnego i strzelił niecelnie, ale piłka odbiła się i wywalczył róg. Po chwili Gruzin chciał zaskoczyć bramkarza strzałem z kąta, ale Tobiasz obronił. A dobił Legię Kallman płaskim strzałem z 11 m, dla którego był to pierwszy gol w barwach Cracovii.Źródło: gazetakrakowska.pl 29 lipca 2022 [2]
Trenerzy po meczu
Jacek Zieliński, trener Cracovii
To piękny wieczór dla nas. Bardzo dobry mecz, wygrana z "Wojskowymi". Nie na co dzień zwycięża się 3:0 Legię i ma się zero straconych goli po trzech kolejkach. Komuś mogło się wydawać, że byliśmy cofnięci, okopani, ale zagraliśmy po swojemu, z czego bardzo się cieszę. Czekaliśmy, żeby trafić rywala. Udało się.
Zdawaliśmy sobie sprawę, że rywalizując z Legią, która będzie częściej posiadała piłkę, prowadziła grę, musimy nieco pocierpieć w obronie. Byliśmy przygotowani na to, by pograć w niskim ustawieniu, mądrze w defensywie. Praktycznie poza sytuacją w pierwszej połowie, gdzie był słupek i niecelna dobitka, Legia nie stworzyła sobie klarownej okazji, odcięliśmy ją od dośrodkowań. Wycierpieliśmy, idealnie skontrowaliśmy. Gol na 1:0 padł po wspaniałej akcji naszych młodzieżowców, czyli Kuby Myszora i Rakiego, wykończonej przez Michała.
Potem podwyższyliśmy wynik po bramce z rzutu karnego. Makuch wykonywał jedenastkę, bo jest wyznaczony jako pierwszy, robi to bardzo dobrze. To, że ma 23 lata i przyszedł niedawno do zespołu, nie ma nic do rzeczy. Pokazał, że można na niego liczyć, że ma nieźle wycyrklowany układ nerwowy, pewnie strzelił. Kallman potwierdził, że jest bardzo ciekawym napastnikiem, o trochę innym profilu niż Makuch i Balaj. Daje nam naprawdę dużo dobrego – jestem przekonany, że niedługo będzie występował w pierwszym składzie. Być może będziemy grali na dwóch napastników, różnie to może wyglądać. Cieszę się, że z przodu mamy wreszcie zawodników, którzy są w stanie zmienić losy meczu jednym zagraniem. Tego nam brakowało przez cały poprzedni sezon.
Chcemy grać dobrą piłkę, doszlusować do ligowej czołówki, ale czy Cracovia to – na chwilę obecną – zespół, który będzie walczył o mistrzostwo? Po trzech kolejkach nikt nie jest ani mistrzem kraju, ani nie spada z ekstraklasy. Podejdźmy do tego trochę spokojniej. Cieszymy się, a od soboty szykujemy się do rywalizacji ze Stalą Mielec. Jest radość, ale bez wielkiej euforii, pompowania balonu.
Trener Runjaić powiedział, że ten rezultat nie odzwierciedla przebiegu meczu. – Czy ten wynik oddaje, czy nie oddaje przebiegu spotkania, to w sobotę w gazetach pojawi się 3:0 dla Cracovii i nikt nie będzie tego gumkował, więc spokojnie. Oczywiście, Legia miała większe posiadanie piłki, być może w niektórych momentach dominowała, ale jestem w piłce tyle lat, że wiem, że liczy się to, co wpadnie do sieci. Wygraliśmy 3:0 – uważam, że bardzo zasłużenie.
Źródło: legia.net [3]
Kosta Runjaić, trener Legii
Doceniam, że mój zespół starał się do końca grać w piłkę. Powinniśmy kreować więcej sytuacji, ale to długi proces – w tej części boiska potrzeba sporo cierpliwości oraz odpowiedniej jakości. Jestem spokojny o to, że zrobimy postęp. Wynik nie odzwierciedla przebiegu całej gry, lecz go akceptuję. Przed nami dużo pracy w następnym tygodniu, a w piątek kolejny trudny mecz.
Gratulacje dla Cracovii, która ma za sobą perfekcyjny start. Trzy spotkania, trzy zwycięstwa, trzy czyste konta.
Myślę, że dobrze weszliśmy w mecz, realizowaliśmy plan, jaki sobie nakreśliliśmy, utrzymywaliśmy się przy piłce. Niestety popełniliśmy proste błędy, traciliśmy piłkę w prosty sposób, po takiej stracie w środku pola padł pierwszy gol dla gospodarzy. Mieliśmy dobrą okazję do wyrównania, ale się nie udało. Potem był rzut karny, nie widziałem jeszcze tej sytuacji. Po jedenastce wiedzieliśmy, że trudno będzie o dobry wynik. Cracovia to drużyna bardzo dobrze grająca w defensywie, jest nieźle zorganizowana. I tak też wyglądała druga odsłona.
Chciałbym podziękować kibicom, którzy wspierali nas przez całe spotkanie. Każdy widział, że Legia potrzebuje na boisku czegoś więcej, ale nie jest aż tak dramatycznie źle. Moją pracą jest odbudowanie drużyny, danie jej pewności siebie, nad czym będziemy pracować w najbliższym tygodniu. Czeka nas dużo do zrobienia. Raz jeszcze gratuluję Cracovii wygranej.
Źródło: legia.net [4]
2022-06-18 Cracovia - Stal Rzeszów 3:2 2022-06-25 Linzer ASK - Cracovia 0:2 2022-06-27 Cracovia - Olympiakos Pireus 0:0 2022-07-01 Cracovia - Rapid Bukareszt 1:2 2022-07-02 Bohemians Praga 1905 - Cracovia 2:1 2022-07-08 Cracovia - Hapoel Beer Szewa 2:1 2022-07-18 Górnik Zabrze - Cracovia 0:2 2022-07-23 Cracovia - Korona Kielce 2:0 2022-07-24 Cracovia - Hapoel Jerozolima 3:0 2022-07-29 Cracovia - Legia Warszawa 3:0 2022-08-05 Stal Mielec - Cracovia 2:0 2022-08-13 Cracovia - Piast Gliwice 0:1 2022-08-20 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:1 2022-08-28 Cracovia - Warta Poznań 0:2 2022-08-31 ŁKS Łagów - Cracovia 1:3 2022-09-03 Cracovia - Raków Częstochowa 3:0 2022-09-09 Widzew Łódź - Cracovia 2:0 2022-09-17 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:1 2022-09-24 Pogoń Miechów - Cracovia 1:12 2022-09-30 Radomiak Radom - Cracovia 0:2 2022-10-08 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1 2022-10-16 Miedź Legnica - Cracovia 1:1 2022-10-19 Resovia Rzeszów - Cracovia 4:3 2022-10-23 Cracovia - Lech Poznań 0:0 2022-10-30 Zagłębie Lubin - Cracovia 0:2 2022-11-05 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0 2022-11-11 Wisła Płock - Cracovia 1:0 2022-11-18 Cracovia - Železiarne Podbrezová 3:4 2022-11-26 Cracovia - Dukla Bańska Bystrzyca 1:0 2022-12-03 Cracovia - Tatran Liptowski Mikułasz 4:1 2023 Trening Noworoczny 2023-01-09 Cracovia - Hansa Rostock 0:6 2023-01-14 Cracovia - 1.FC Nürnberg 0:0 2023-01-16 Cracovia - Sigma Ołomuniec 2:1 2023-01-20 Cracovia - Baník Ostrawa 0:2 2023-01-30 Cracovia - Górnik Zabrze 2:0 2023-01-31 Cracovia - Siarka Tarnobrzeg 2:1 2023-02-06 Korona Kielce - Cracovia 2:1 2023-02-12 Legia Warszawa - Cracovia 2:2 2023-02-17 Cracovia - Stal Mielec 2:1 2023-02-25 Piast Gliwice - Cracovia 2:1 2023-03-05 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1 2023-03-12 Warta Poznań - Cracovia 0:0 2023-03-18 Raków Częstochowa - Cracovia 4:1 2023-04-02 Cracovia - Widzew Łódź 1:1 2023-04-08 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:2 2023-04-15 Cracovia - Radomiak Radom 3:0 2023-04-22 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:2 2023-05-01 Cracovia - Miedź Legnica 1:1 2023-05-06 Lech Poznań - Cracovia 3:0 2023-05-13 Cracovia - Zagłębie Lubin 0:1 2023-05-20 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:1 2023-05-27 Cracovia - Wisła Płock 3:0