1950-01-10 Związkowiec Krynica - Ogniwo Kraków 2:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 15:50, 23 wrz 2022 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

KTH Krynica - hokej mężczyzn herb.png


Hokej.png
mecze towarzyskie
wtorek, 10 stycznia 1950

Związkowiec Krynica - Ogniwo Kraków

2
:
1

(1:0; 0:0; 1:1)


Cracovia - hokej mężczyzn herb.png


Opis zawodów

  • 10 stycznia 1950 KTH (Związkowiec) Krynica - Cracovia (Ogniwo Kraków) 2:1 (1:0, 0:0, 1:1)

"Finał turnieju krynickiego KTH-Cracovia 2:1 Krakowianie grali bez Burdy" -
Echo Krakowa

Finał turnieju krynickiego KTH-Cracovia 2:1 Krakowianie grali bez Burdy

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa
WE WTOREK wieczorem rozegrano w Krynicy mecz hokejowy o pierwsze miejsce W turnieju, pomiędzy mistrzem I wicemistrzem Polski, Cracovią i KTH. Zwycięstwo odniosła drużyna Krynicka w stosunku 2:1 (0:0, 1:0, 1:1).

Spotkanie stało na dobrym poziomie, a gra była szybka i żywa. Trzy tysiące widzów przeżywało ogromną emocję, gdyż losy meczu ważyły się do ostatniej chwili i zwycięstwo mogła .odnieść tak jedna, jak i druga strona. Wynik remisowy byłby najwłaściwszym odzwierciedleniem spotkania, albowiem sędziowie nie uznali dwóch bramek dla Cracovii. strzelonych najzupełniej regularnie, jak równiej jednej dla KTH. Pierwsza tercja przeszła bezbramkowo. aczkolwiek Cracovia miała więcej z gry. Grała ona jednak nerwowo, a prze de wszystkim, źle taktycznie rozwiązała spotka- nie. Trzy murowane pozycje zaprzepaścili napastnicy Cracovii w tej tercji.

W drugiej kryniczanie byli drużyną* lepszą taktycznie. a grając szeroko, zdobyli bramkę przez Csoricha w 9-tej minucie. Trzecia tercja była mniej więcej wyrównana. Na skutek błędu Więcka kryniczanie zdobyli drugą bramkę przez Lewackiego, a jedyną bramkę dla Cracovii, zdobył w tym okresie Kopczyński 2.

Zwycięstwo swoje ma do zawdzięczenia KTH swemu bramkarzowi Szlendakowi. który w tym meczu wykazał doskonałą grę. jak również złej taktyce zawodników Cracovii, która grała bez swego najsilniejszego zawodnika — Burdy.
Źródło: Echo Krakowa nr 12 z 12 stycznia 1950


Przegląd Sportowy

Emocjonujący finał turnieju w Krynicy

T. Maliszewski
Źródło: Przegląd Sportowy nr 4 z 12 stycznia 1950 [1]